Nie każdy „zdrowy” składnik jest dobry dla tarczycy. Ten popularny produkt może zaburzać jej pracę. Zobacz, co warto wiedzieć i kiedy lepiej go unikać.
Wydaje się zdrowy, ale może zaszkodzić
W ostatnich latach coraz więcej mówi się o zdrowym odżywianiu. Wybieramy produkty z etykietą „bio”, „fit”, „superfood” – wierząc, że to najlepsze, co możemy dać swojemu ciału. Ale nie wszystko, co powszechnie uważane za zdrowe, służy każdemu. Niektóre składniki, choć mają wiele wartości odżywczych, mogą negatywnie wpływać na pracę tarczycy — gruczołu odpowiedzialnego m.in. za metabolizm, nastrój i poziom energii.
O co chodzi?
Mowa o soi i jej przetworzonych formach, takich jak mleko sojowe, tofu, tempeh czy popularne „wege zamienniki” mięsa. Produkty sojowe są chętnie wybierane przez osoby na diecie roślinnej lub szukające alternatywy dla nabiału. Bogate w białko, zawierające fitoestrogeny i mnóstwo błonnika, uchodzą za wartościowy element diety. I faktycznie — dla wielu osób są świetnym wyborem. Ale nie dla wszystkich.
Jak to wpływa na tarczycę?
Badania wykazują, że zawarte w soi izoflawony mogą wpływać na przyswajanie jodu — pierwiastka niezbędnego do prawidłowej pracy tarczycy. U osób z niedoczynnością tarczycy lub chorobą Hashimoto, nadmiar soi w diecie może pogłębiać objawy, takie jak zmęczenie, wahania wagi, uczucie zimna czy problemy z koncentracją.
Co więcej, regularne spożywanie dużych ilości produktów sojowych może zaburzać wchłanianie leków stosowanych w leczeniu tarczycy, zwłaszcza lewotyroksyny. Dlatego lekarze często zalecają, by osoby z chorobami tarczycy ograniczyły spożycie soi lub zachowały kilkugodzinny odstęp między jej jedzeniem a przyjmowaniem leków.
Czy trzeba całkowicie z niej rezygnować?
Niekoniecznie. U zdrowych osób, które nie mają problemów hormonalnych, umiarkowane spożycie soi raczej nie powinno zaszkodzić. Problem zaczyna się wtedy, gdy jest ona podstawą diety, spożywana codziennie i w dużych ilościach. Kluczem, jak zwykle w diecie, jest równowaga i świadomość.
Jeśli masz zdiagnozowaną niedoczynność tarczycy, chorobę Hashimoto lub podejrzewasz, że coś może być nie tak, warto skonsultować swoją dietę z lekarzem lub dietetykiem. Ograniczenie soi, zwiększenie spożycia jodu, selenu i witaminy D może mieć ogromne znaczenie dla twojego zdrowia.
