Życie

Tata odbiera 6-latkę ze szkoły. Gdy nauczyciele widzą jego spodnie, dostają ważną lekcję.

Jako rodzice zrobimy wszystko, aby nasze dzieci były szczęśliwe i pogodne. Kiedy Ben Sowards, mąż i ojciec z Utah, odebrał telefon ze szkoły swojej sześcioletniej córki, że doszło do takiego wypadku, wiedział, że musi ją odebrać od razu.

Ben wiedział również, że musiał sprawić, by jego córka, Valerie, poczuła się lepiej po zawstydzeniu, które musiała odczuwać po zmoczeniu się w ubraniu. Właśnie wtedy wpadł mu do głowy genialny pomysł…

Zanim poszedł do szkoły Valerie, Ben chlusnął odrobinę wody na spodnie.

„Wiedziałem, że była zmartwiona i pomyślałem, że jeśli ją rozśmieszę, wszystko będzie dobrze.”

To z pewnością załatwi sprawę!
 

 
Gdy tylko Ben wszedł do gabinetu dyrektora, poprosił o pożyczenie plecaka Valerie. Po cichu szepnął do swojej córki, że musi coś ukryć. Początkowo Valerie nie rozumiała, dlaczego jej tata musiał coś ukryć!
 
Potem spojrzała w dół i zobaczyła jego spodnie.
 

 
„Kiedy zobaczyła moje spodnie, spojrzała na mnie takim wzrokiem, że wiedziałem już, że wszystko jest w porządku. Wszyscy ojcowie wiedzą, o jakim spojrzeniu mówię. Po tym, po prostu wyszliśmy ze szkoły, jakby nic się nie stało…”
 

 
Zmoczenie spodni było niewielką ceną za wyprowadzenie córeczki z zakłopotania.
 
Potrzebujemy więcej takich ojców jak Ben, na świecie! Podziel się jeśli się zgadzasz!