Jeanne Harr, to 90-latka, która jest wielką fanką Whitney Houston.
Pomimo swojego zaawansowanego wieku, kobieta uwielbia słuchać wokalistki, która w 90′ latach stała się prawdziwą muzyczną ikoną, o niepowtarzalnym głosie. Z racji swojego wieku, Jeanne mieszka ze swoim wnuczkiem Adamem Forgie. Młody wnuczek kocha swoją babcię i bardzo o nią dba, zapewniając jej możliwe rozrywki, aby czuła się kochana i potrzebna przez cały czas.
Zwykle ich wspólny czas polega na grze w gry planszowe, karty, czy też wspólnym czytaniu książek. Zdarzają się jednak dni szalone, w których rodzina wymyśla rzeczy niezwykłe, spontaniczne i radosne. Tym razem wybór padł na taniec, oczywiście przy ulubionych utworach Whitney Houston. Początkowo prym wiodła babcia, jednak po pewnym czasie wnuczek zdecydował się odłożyć kamerę i dołączyć się do Jeanne.
Starość to tak naprawdę stan umysłu… Wszystko zależy bowiem od podejścia do życia i osobowości. Też tak uważacie?