Niektóre zjawiska potrafią nas zachwycić i pozostają w naszej pamięci na długo. Inne zaś szokują i sprawiają, że za wszelką cenę chcemy dowiedzieć się, z czym mamy do czynienia.
Tak właśnie było w przypadku tajemniczych kul na trawniku. Internauci przecierali oczy ze zdumienia. Gdy prawda o nich wyszła na jaw, każdy chciał zobaczyć to na żywo! To po prostu niesamowite!
To nie jest dzieło natury
W ostatnim czasie w sieci pojawiło się zdjęcie, które od razu przykuło uwagę każdego. Widać było na nim piękne białe kule na trawniku. Nikt jednak nie wiedział, co to takiego. Niektórzy sądzili, że to niecodzienne zjawisko jest dziełem natury. Według nich pęcherzyki wodne miały utworzyć się w deszczowy dzień. Prawda okazała się być zupełnie inna. Zagadkę próbowali rozwiązać użytkownicy Reddita, jednak nikomu się nie udało. Wtedy głos zabrał sam autor zdjęcia.
Jak się okazało, tajemnicze kule to po prostu bańki mydlane wypełnione dymem z elektronicznego papierosa!
„Moja córka i ja bawiliśmy się na zewnątrz, puszczając bańki i wpadłem na świetny pomysł, aby wdmuchnąć w nie dym z e-papierosa. Okazało się, że ten zatrzymuje się w bańce” – napisał autor zdjęcia.
W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy. Pewien internauta pochwalił się swoją wiedzą dotyczącą podobnego zjawiska, które wytwarzają rośliny, a mianowicie baniek mydlanych powstałych przez gazy i różnego rodzaju substancje:
„Zwykle pozostaje to niezauważone, ponieważ łatwo dyfundują, ale w szczególnie wilgotne dni można zobaczyć, że gazy te są uwięzione w bąbelkach wody, tworząc bańki wypełnione gęstym białym dymem. Pachnie to podobnie do czosnku”
Autor zdjęcia, które wywołało burzę w sieci, zamieścił jeszcze nagranie, na którym jego córka rozdeptuje bańki, z których uwalnia się dym. Wygląda to naprawdę zjawiskowo!
