Kto by pomyślał, że kupując nieruchomość, można natknąć się na tajemnicze drzwi do skarbca? Rupert Ellis nie miał pojęcia, że spotka go coś takiego. Był w szoku, kiedy nabył nietypowy budynek w Camborne w Kornwalii. Od początku czuł, że będzie można o nim powiedzieć jedno: nie ma mowy, by wiało nudą…
Szybko okazało się, że w domu jest mnóstwo sekretów. To, co odkrył mężczyzna, jest naprawdę niesamowite.
Tajemnicze przejście w ścianie domu
Mieszkańcy Camborne nie mają wątpliwości co do tego, że jeden z domów jest nawiedzony. Dziwne zdarzenia mówią same za siebie. W ostatnim czasie odkryto tam tajemne stalowe drzwi w ścianie. Mężczyzna, który nabył nieruchomość, postanowił się jak najwięcej o niej dowiedzieć.
„To trochę szalone, ale podejrzewam, że dom jest nawiedzony. W tym domu było wiele zbiegów okoliczności i dziwnych zdarzeń. Mam wyraźne przeczucie, że zostałem wybrany do tej posiadłości, a nie, że ja ją wybrałem” – oznajmił niedawno obecny właściciel budynku, Rupert Ellis.
Dodał: „Jakieś trzy, cztery miesiące temu miałem incydent z włączaniem i wyłączaniem świateł. To nie pierwszy raz, kiedy coś dzieje się w domu – myślę, że są pewne rzeczy, których nie potrafię wyjaśnić.
Mężczyzna odkrył, że nieruchomość, którą zakupił, była kiedyś siedzibą firmy Tehidy Minerals. Kiedy wykonywano tam prace konserwatorskie, lokalny budowniczy zasugerował, że w domu może być ukryty skarbiec, który zawierał mapy tamtejszych kopalni.
„Spędziłem mniej więcej tydzień stukając w ściany, próbując ustalić, gdzie to może być. Popytałem okolicznych mieszkańców, poznałem wiele historii o domu i jego wnętrzu.” – poinformował Rupert.
Ostatecznie mężczyzna znalazł tajemnicze drzwi w ścianie za obrazem.
„Zrobiłem około czterech małych otworów testowych w ścianie, a następnie wziąłem młot pneumatyczny, ponieważ zobaczyłem, że coś tam może być. Kiedy rozkułem ścianę, na drzwiach skarbca pojawił się napis: „T Withers and Sons”.”
„To takie dziwne, że zobaczyłem to dopiero teraz, ponieważ obraz znajdował się dokładnie nad drzwiami i wisiał od około półtora roku” – stwierdził zaskoczony mężczyzna.