Nie od dziś wiadomo, że natura potrafi człowieka zaskoczyć. Często widzimy dziwne stworzenia albo zjawiska, które nas zachwycają i nie potrafimy ich sobie wytłumaczyć.
Przekonała się o tym także pewna osoba, która szła jak co dzień po mieście. Spostrzegła, że na chodniku znajduje się dziwna, długa linia. Kiedy podeszła bliżej, zobaczyła, że jest to nic innego jak szereg gąsienic. Szły one we wspomnianej linii – jedna za drugą.
W polskich przedszkolach i na weselach spotykamy się z zabawą, tzw. pociągiem. Grupa osób porusza się jedna za drugą, trzymając się kogoś, kto jest przed nim. Możecie być zaskoczeni, ale w taki sam sposób poruszają się niektóre owady, tworząc żywy pociąg, np. gąsienice motyli z podgatunku korowódkowatych.
Z racji tego, że nadal większość ludzi o tym nie wie, nagrania takie jak poniższe pojawiają się w internecie i wywołują ogromny szok wśród widzów.
Nie sposób nie zgodzić się z tym, że widok tego korowodu jest naprawdę niesamowity. A co się stanie, kiedy jedna gąsienica zostanie wypchnięta z szeregu? Ciężko w to uwierzyć, ale owady przyspieszą, aby ponownie stworzyć linię, która została zburzona. Gąsienica, która wypadła z szeregu będzie musiała ponownie do niego wejść na to samo miejsce, jeśli się to nie uda – musi zająć miejsce na samym końcu.
