Wolontariusze z OTOZ Animals – Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt dostali zawiadomienie o strasznie zaniedbanym psie. Gdy przyjechali na miejsce, zastali suczkę w strasznym stanie, była zastraszona i wychudzona.
Liszka przez wiele długich lat była zamknięta w klatce – doprowadziło to do zaniku mięśni tylnych łap. Całe szczęście trafiła w dobre ręce.
Piesek może na nowo cieszyć się życiem.
Liszka codziennie była masowana przez wolontariuszy, aby znów móc ruszać się jak dawniej. Kiedy ją znaleziono była taka smutna i pełna strachu, dziś jest szczęśliwa i radośnie reaguje na widok ludzi. Znalazła też już swój dom.
Mamy nadzieję, że jej właściciel odpowie za stan zwierzaka i sąd wymierzy mu odpowiednią karę.
Zobaczcie film: