Każda z nas doskonale zna sytuację, gdy mimo pełnej szafy nie mamy się w co ubrać. Caitlyn także bez przerwy na to narzekała, co dla jej męża Colina brzmiało niedorzecznie.
Caitlyn powiedziała do niego, żeby zatem wybierał jej ubrania przez cały tydzień. Colin podjął wyzwanie. Jak się okazało świeże spojrzenie męża pozwoliło wypróbować połączenia, których Caitlyn sama nigdy by nie odkryła.
Jeśli zdarzyło Wam się oddać rzecz, której szkoda było Wam wyrzucić, koleżance i ona założyła to i zestawiła w zupełnie nieoczekiwany sposób, to wiecie o czym mówię.
Co prawda Caitlyn sama nosiła własne rzeczy, ale zestawione przez męża tworzyły zupełnie inne stylizacje.
Poniedziałek
W poniedziałek Caitlyn widząc wybrane rzeczy miała ochotę zerwać układ. Miała tego dnia ważne spotkanie biznesowe w pracy i na widok kwiecistej sukienki, wzorzystej chustki, jeansowej kurtki i pomarańczowych butów zrobiło jej się słabo.
„Według mnie strój był kompletnie nieodpowiedni na spotkanie biznesowe, ale według Colin’a miał wprawić mnie w wiosenny nastrój i nikt nie powinien się na mnie gapić, bo wszystko do siebie pasuje… Uwierzcie mi, wszyscy się gapili. Ale to nie było takie złe. Nosiłam ten strój przez cały dzień i ostatecznie jestem pewna, że jeszcze kiedyś go ubiorę, bo czułam się w nim świetnie. Co więcej, usłyszałam wiele miłych słów na spotkaniu i od moich kolegów z pracy, którzy chwalili moją kolorową stylizację.”
Wtorek
„Drugiego dnia zaczęłam podejrzewać mojego męża, że lubi mnie w jasnych, wesołych kolorach. Podobno prognozy pogody zapowiadały, że tego dnia będzie słonecznie, dlatego Colin uznał, że powinnam wyglądać jak… Słońce… W dodatku znalazł moją starą torebkę, której nie nosiłam, bo wyglądam z nią dziecinnie. Jak się okazało mój mąż, dyrektor firmy leasingowej, uznał, że jest oryginalna i ciekawa. Odtąd stała się moim ulubionym dodatkiem.”
Środa
„Tego dnia wypadała nasza rocznica i chcieliśmy zjeść romantyczną kolację. Mamy dwójkę małych dzieci, więc postanowiliśmy zorganizować romantyczny wieczór w domu. Robiliśmy tak wcześniej, ale nigdy nie ubierałam się szczególnie, w końcu jesteśmy we własnym domu więc po co się stroić? Mój mąż myślał inaczej. Wybrał dla mnie skąpą, czarną sukienkę. Tego wieczoru poczułam się jakbyśmy byli na pierwszej randce.”
Czwartek
„Od lat nie nosiłam tej sukienki. Była gdzieś z tyłu szafy i nie wiem jak on ją znalazł. Zawsze wydawała mi się trochę za krótka i uważałam, że to nie jest mój kolor. Colin wybrał ją i powiedział, że wyglądam oszałamiająco w czerwonym. Pojechaliśmy na obiad do jego rodziców. Czułam się trochę niepewnie, ale mój mąż dodał mi odwagi.”
Piątek
„Dzisiaj mieliśmy jechać do moich rodziców. Sama pewnie ubrałabym schludną sukienkę i eleganckie buty. Jednak mój mąż postanowił, że będzie mi wygodniej jeśli będę ubrana w ogrodniczki. Jeśli miałabym biegać dookoła domu razem z dziećmi, będąc w sukience byłoby mi zdecydowanie niewygodnie! Muszę przyznać, że cały strój był bardzo wygodny i wyglądał naprawdę stylowo!”
Sobota
„Sobota to dla nas dzień rodzinnych spacerów. Dzisiaj Colin puścił wodzę fantazji i poczuł się jak prawdziwy stylista. Prawda, że wszystko idealnie do siebie pasuje? Jestem bardzo zadowolona z tego kompletu. Colin dodał swoją ulubioną kurtkę – uważa, że wyglądam w niej uroczo. Pomarańczowa sukienka i sportowe buty sprawiły, że było mi super wygodnie. Jak widać po zdjęciu, spacer był fantastyczny.”
Niedziela
„Nie mieliśmy planów na niedzielę więc spędziliśmy ten dzień w domu. Mimo to Colin chciał żebym wyglądała elegancko i kobieco. Wybrał czarną sukienkę, którą uwielbiam, ale w której chodzę bardzo rzadko, ponieważ nie mam zbyt wielu okazji. Jak się okazało nie zawsze potrzebna jest okazja, aby ubrać swoje ulubione ubrania, a życie z moim mężem jest najlepszą, żeby ubierać tak piękne sukienki na co dzień…”
Caitlyn była zaskoczona stylizacjami męża. Tym, z jaką powagą do nich podchodził, jakie miał motywacje i z efektu, jaki udawało mu się osiągać. To był bardzo ciekawy eksperyment. Caitlyn sporo dowiedziała się o sobie i Colinie.
„Uświadomiłam sobie coś bardzo ważnego. Nie bójmy się eksperymentować. Nie musisz szukać odpowiedniej okazji, aby ubrać sportowe buty i elegancką sukienkę. Jeśli czujesz się w tym wygodnie, nie wahaj się – po prostu to noś. Dodatkową motywacją będzie wzrok Twojego ukochanego. Poproś swojego mężczyznę, żeby wybrał Ci ubrania na cały tydzień – będziesz pozytywnie zaskoczona tym, co wybierze!”