Jeśli źle wietrzymy pomieszczenia i w dodatku mamy niesprawną wentylację, musimy być przygotowani na to, że w naszym domu prędzej czy później pojawi się wilgoć, a tuż za nią – pleśń i grzyby. Czy zakup profesjonalnego pochłaniacza wilgoci jest w takim razie nieunikniony?
Jak się okazuje, możemy skorzystać z o wiele tańszego sposobu, który będzie równie skuteczny. Co należy zrobić? Znamy szczegóły!
Sposób na wilgoć
Nie ma wątpliwości co do tego, że mieszkanie, w którym znajduje się wilgoć, nie sprzyja naszemu zdrowiu i dobremu samopoczuciu. Jest ona konsekwencją braku regularnego wietrzenia, nieodpowiedniego ogrzewania budynku i złej wentylacji. Co zrobić, gdy się pojawi?
Do wykonania domowego pochłaniacza wilgoci w domu potrzebna nam będzie sól. Wystarczy, że zawiniemy ją w gazę i umieścimy w miejscu, w którym problem jest szczególnie zauważalny. Gdy dojdzie do rozpuszczenia się produktu, należy powtórzyć proces. Możemy wykorzystać do tego także ryż – wsypujemy go do pojemnika lub woreczka i pozostawiamy w miejscu, w którym pojawił się problem wilgoci.
Oprócz tego niezwykle pomocne mogą okazać się także niektóre rośliny, np. paproć, róża jerychońska czy skrzydłokwiat.
Ważne jest także wietrzenie pomieszczeń i jak najrzadsze korzystanie z rolet czy zasłon tak, aby do domu dostawały się promienie słoneczne. Pranie lepiej suszyć na dworze, gdyż pozostawione w domu również może przyczynić się do powstania wilgoci.
Podziel się tą ważną informacją z innymi!
