W jednej z kamienic w Wałbrzychu dokonano szokującego odkrycia. Z pewnością jeszcze przez długi czas nie byłoby o niczym wiadomo, gdyby nie prace remontowe. Jak się okazało, w tamtejszej piwnicy kryło się kilkadziesiąt skrzyń. W środku nich znaleziono m.in. szkło, książki, porcelanę, dokumenty, albumy ze zdjęciami oraz ubrania. Były tam przez prawie 80 lat!
Co teraz stanie się ze znaleziskiem? Znamy szczegóły.
„Skarb Wałbrzycha”
Informację o odkryciu przekazał prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
„Przedwojenny Wałbrzych odkrywa swoje tajemnice. W jednej z kamienic na Starym Zdroju firma realizująca remont na zlecenie wspólnoty mieszkaniowej dokonała bardzo ciekawego odkrycia. Zamurowana i zabezpieczona piwnica, a w niej dobytek przedwojennych mieszkańców naszego miasta” – poinformował w mediach społecznościowych.
I dodał:
„Skrzynie, walizki, książki, dokumenty, porcelana i inne przedmioty codziennego użytku czekały prawie 80 lat na swoje odkrycie. Zawartość piwnicy została zabezpieczona przez pracowników Muzeum Porcelany w Wałbrzychu, którzy zajmą się także ewidencją znaleziska”.
Ze względu na nietypowe odkrycie zwołano nawet specjalną konferencję. Miała ona miejsce 28 listopada.
„Porcelana, dokumenty, zdjęcia, zabawki, ubrania, buty i wiele innych przedmiotów życia codziennego czekało ponad 77 lat na odkrycie. Trzy zamknięte metalowe skrzynie czekają jeszcze na sprawdzenie pod względem bezpieczeństwa” – przekazał prezydent miasta.
O tym, co stanie się ze znaleziskiem, zadecyduje minister kultury.
„Wiele wskazuje na to, że jakieś przedmioty mogą trafić do muzeum w Ziębicach, coś do Archiwum Państwowego, do IPN, a dużo do Muzeum Porcelany w Wałbrzychu” – wyjaśnia Janusz Gołaszewski z Archiwum Państwowego we Wrocławiu w rozmowie z „Gazetą Wrocławską”.