in

Seryjny morderca wymierza sprawiedliwość. Na zwłokach zostawia kartkę z wiadomością.

14 stycznia 2019 roku młoda studentka odwiedzała swoich dziadków w rodzinnej miejscowości Bhandarii w Bangladeszu.

Została napadnięta i zgwałcona. Rozpoznała ofiary. Ojciec dziewczyny złożył doniesienie na policję i podał dane sprawców 20-letniego studenta prawa Rakiba Hossaina i 28-letniego Sajala Jomaddera.

Policja niewiele robiła w sprawie. A oskarżeni bezkarnie przebywali na wolności.

Do czasu…

24 stycznia znaleziono ciało Sajala w dzielnicy Kathalia. Strzelono do niego z bliskiej odległości. Ofiara miała na szyi zawieszoną kartkę z napisem:

Jestem sprawcą gwałtu na (imię ofiary), a to jest kara.

Niedługo potem w piątek 1 lutego 2019 r. w dzielnicy Rajapur odnaleziono ciało drugiego gwałciciela Rakiba. On także został zastrzelony i miał kartę o następującej treści:

Jestem Rakib. Jestem gwałcicielem dziewczyny z Bhandarii

i dopisek:

Strzeżcie się gwałciciele. Hercules
 

Więcej samosądów
 
W międzyczasie obu zabójstw, policja odkryła ciało 39-letniego Ripona Sawar na przedmieściach Dhaki. Mimo, że miejsce zbrodni jest oddalone o 180 km od Bhandarii, to dostrzeżono zadziwiające podobieństwa. Gwałciciel także był zastrzelony, także miał na szyi kartkę o podobnej treści i także został oskarżony o gwałt, ale nigdy nie został ukarany. Jego ofiara została zamordowana zanim doszło do rozprawy. Jemu nie udowodniono ani gwałtu, ani morderstwa.
 

 
Związek pomiędzy zabójstwami w różnych regionach kraju a tak podobnych, skłonił policję do poszukiwań w aktach spraw, które mogłyby się łączyć z tymi zabójstwami. Okazuje się, że przedmiotem zainteresowania policji jest kilkanaście zabójstw o podobnym motywie i charakterze. Wygląda na to, że Herckules działa już od pewnego czasu.
 
Stanowisko policji
 
Mimo tych doniesień policja oficjalnie nie potwierdza tych faktów, a rzecznik powiedział dziennikarzom, że nadal głównym podejrzanym w sprawie zabójstwa podejrzewanych o gwałt w Bhandarii, pozostaje ojciec zgwałconej studentki.
 
Musimy być ostrożni
 
Sheepa Hafiza, dyrektor wykonawczy organizacji broniącej praw człowieka Ain o Salish Kendra, apeluje:
 
Musimy być ostrożni w tej sprawie i dokładnie ustalić, dlaczego takie incydenty mają miejsce. Jednak samodzielne wymierzanie sprawiedliwości nie powinno mieć miejsca