Na YouTube na kanale „Polskie Drogi” w ostatnim czasie pojawiło się nagranie, które zszokowało internautów. Możemy na nim zobaczyć sceny, które po prostu mrożą krew w żyłach.
Autorem nagrania jest kierowca, który był świadkiem całego zajścia. Mężczyzna widział, jak dzieci przechodzą przez jezdnię, a ku nim z dużą prędkością zbliża się bus.
Lada moment mogło dojść do tragedii
„Widać jak dzieci odwróciły się w moim kierunku, bo zauważyłem szybko nadjeżdżający samochód i zacząłem trąbić i być może to ich na chwilę wstrzymało w ruchu i udało im się przeżyć” – czytamy pod filmem.
Dzieci nie zrobiły niczego, co byłoby niezgodne z zasadami bezpieczeństwa. Zanim przeszły przez pasy, rozejrzały się, aby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Widząc, że droga jest pusta, zaczęły kierować się na drugą stronę.
Gdy dzieci były w połowie drogi, znikąd pojawił się rozpędzony bus. Kierowca nie zwrócił uwagi na to, że na pasach są piesi i dalej jechał z szybką prędkością. Wystarczyłaby chwila, a doszłoby do prawdziwej tragedii.
Nagranie zostało obejrzane już przez ponad 300 tysięcy osób. Wielu z nich uważa, że to dzieci są winne, ale trzeba pamiętać, że piesi mają na przejściu bezwzględne pierwszeństwo.
„Właśnie takie filmy powinny być wyświetlane na bilbordach i kursach prawa jazdy. Znam osoby, które myślą, że jadą wolno i bezpiecznie, a nawet nie są świadomi takich sytuacji. Na drodze trzeba myśleć za dwóch i trzy kroki do przodu, niezależnie od prędkości” – napisał jeden z internautów.
„Dlatego zawsze, gdy widzę takie korki z przeciwnej strony w okolicach przejścia, zawsze noga na hamulec” – dodaje ktoś inny.
Koniecznie obejrzyj nagranie poniżej!