W Meksyku doszło do czegoś, co wstrząsnęło ludźmi na całym świecie. Samolot spadł na środek drogi, rozbił się i stanął w ogniu. Kiedy ratownicy przybyli na miejsce i zajrzeli do środka, nie dowierzali w to, co widzą.
Nagranie zamieszczone przez NTV Houston na YouTube szybko odbiło się głośnym echem w sieci. To, co na nim widać, po prostu odbiera mowę.
Akcja ratunkowa
Na Półwyspie Jukatan w Meksyku wojskowi dokonali niezwykłego odkrycia. Kiedy zobaczyli płonący samolot, nie spodziewali się, że w środku nie znajdą ani jednego człowieka – nawet pilota!
Wszystko to miało miejsce na drodze w stanie Quintana Roo, gdzie znajduje się znany i lubiany kurort Cancun. Samolot rozbił się na środku drogi, a kiedy ratownicy zobaczyli płomienie, wiedzieli, że muszą działać szybko – w środku z pewnością byli ludzie, którzy potrzebowali pomocy. Jak się jednak okazało, nic bardziej mylnego.
Na pokładzie samolotu nie było żywej duszy, ale za to… setki kilogramów narkotyków! Za sprzedanie ich na czarnym rynku można by było dostać 109 mln pesos, czyli mniej więcej 5 milionów dolarów. Obok samolotu znajdowała się ciężarówka, w której również znaleziono narkotyki – 13 paczek wypełnionych 30 kilogramami narkotyków, prawdopodobnie kokainą.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że samolot miał lecieć z Maracaibo w Wenezueli. Wojskowi przeprowadzający akcję stwierdzili jednoznacznie, że strata takiej ilości narkotyków z pewnością mocno uderzy w organizację przestępczą, która była za to odpowiedzialna.
Trzeba zaznaczyć, że Meksyk należy do jednego z najważniejszych szlaków dla przemytników narkotyków na świecie. Wiele gangów w Meksyku utrzymuje się tylko z ich sprzedaży.
Podziel się tą ciekawą informację ze swoimi znajomymi!