Do sieci trafiło nagranie rozmowy przechwyconej przez ukraiński wywiad. – Na tej wojnie są dwa wyjścia: umrzeć lub zostać rannym, innych opcji nie ma, dlatego trzeba wydostać się stąd wszelkimi sposobami – mówił do swojej żony jeden z rosyjskich żołnierzy.
Ukraińskie służby regularnie wrzucają do sieci materiały, które dowodzą, że morale rosyjskich żołnierzy uczestniczących w inwazji drastycznie spadają. Na najnowszym nagraniu możemy usłyszeć, jak rosyjski żołnierz walczący na Ukrainie opowiada żonie o swoich dowódcach.
– „Gdy wrócę, wszystko ci opowiem. Nie będziesz mogła w to uwierzyć. Nasi dowódcy nigdy nigdzie nie walczyli, ilu ludzi oni posłali tutaj na śmierć… Każą nam realizować takie zadania, że to się nie mieści w głowie. Oni są nienormalni” – relacjonował.
Według obliczeń żołnierza z 800-osobowego oddziału, który został wysłany na Ukrainę, pozostało zaledwie około 50 osób zdolnych do dalszej walki.