Strażnik w Nowym Orleanie zobaczył na ulicy pitbulla, który wyraźnie był dopiero co po porodzie i w kiepskim stanie. Psia mama wyglądała na zmartwioną, a w zasięgu wzroku nie było szczeniąt.
„Dostaliśmy telefon od miejscowego ochroniarza o wychudzonym psie, który wędrował po parkingu. Zauważył, że musiała być niedługo po porodzie i musiała karmić.”
Tia Torres jest założycielem Ośrodka Ratownictwa Villalobos, nowojorskiego ośrodka rehabilitacji i ratownictwa, który specjalizuje się w ratowaniu źle traktowanych i porzucanych psów, w szczególności pit bulli.
Najwyraźniej strażnik znalazł odpowiednie miejsce. Ośrodek natychmiast odpowiedział i wysłał zespół na miejsce.
Po przybyciu ratownicy zauważyli pitbullkę. Była zadziwiająco przyjazna, mimo że wydawała się być cierpiąca przyszła do ratowników, kiedy ją zawołali. Założyli jej smycz, a ona zaprowadziła ich do budynku oddalonego o kilka metrów.
Tu ratownicy odkrywają rozdzierającą serce historię psa.
Po przesłuchaniu mężczyzny, którego znaleźli w budynku, dowiedzieli się od niego, że właściciel psa jest obecnie w więzieniu, a ten mężczyzna miał opiekować się psem, jak i nowonarodzonymi szczeniętami.
Ratownicy zaniepokoili się losem suczki i młodych.
„Facet mówił, że się nią opiekuje, ale dla nas było całkiem jasne, że tak nie jest. Żaden zaopiekowany pies nie wygląda tak jak ona. Wyglądała raczej jakby mieszkała na ulicy od miesięcy.”
Widząc, w jakim stanie był pies, ratownicy próbowali zabrać ją ze sobą wraz ze szczeniętami. Jednak mężczyzna nie chciał oddać miotu.
Ratunek
Ratownicy jednak nie zamierzali ustąpić. Zadzwonili po pomoc prawną. Prawnik uświadomił mężczyźnie konsekwencję nie oddania szczeniąt i ten w końcu się poddał.
„Pierwsze dwa wydawały się być w porządku. Jednak dwa pozostałe szczenięta wymagały interwencji medycznej, to zaniedbanie było przyczyna ich problemów.”
Na szczęście znaleziono je w sama porę. Szczenięta wróciły do zdrowia, a psia mama także wydobrzała i była bardzo wdzięczna, że wreszcie udało jej się połączyć ze szczeniętami.
To było idealne zakończenie tej smutnej historii.
Obejrzyj wideo poniżej. Udostępnij znajomym i rodzinie.