fot. TIKTOK
in

Przerobili jej zdjęcia na nagie i ją szantażują. 27-latka ostrzega przed nową technologią

Historia opowiedziana przez użytkowniczkę TikToka, Rache.lzh, ukazuje ciemną stronę sztucznej inteligencji i jak może być ona wykorzystana do szkodzenia innym ludziom. W tym przypadku, nieznajoma osoba użyła programów, aby dowolnie przerobić zdjęcia Rachel na nagie, a następnie przesłać je do niej w wiadomości.

Internauci są wstrząśnięci historią młodej kobiety. Nie ma wątpliwości do tego, że takie przypadki nie powinny mieć miejsca.

Przerobione zdjęcia

W dzisiejszych czasach sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej powszechna i wpływa na wiele aspektów naszego życia. Bez wątpienia przynosi ona wiele korzyści i ułatwień, takich jak poprawa efektywności pracy, lepsza diagnostyka medyczna czy inteligentne systemy zarządzania ruchem drogowym. Niemniej jednak, wraz z rozwojem tej technologii pojawiają się także obawy co do jej potencjalnych negatywnych skutków. Istnieje wiele przypadków, w których sztuczna inteligencja została wykorzystana do szkodzenia innym ludziom. Jej ofiarą padła pewna TikTokerka.

Dziewczyna otrzymała wiadomość na Instagramie od anonimowego użytkownika, w której znajdował się link do jej „nagich” zdjęć. Okazało się, że wszystkie jej zdjęcia zostały przerobione przez sztuczną inteligencję i w żaden sposób nie wyraziła ona na to zgody. Rachel nie wie, kto jest odpowiedzialny za to, co się stało i kto przesłał jej link z tak intymnymi zdjęciami.

„To były moje zdjęcia, które opublikowałam, ale byłam całkowicie ubrana, całkowicie ubrana. A oni przepuścili je przez jakiś program AI do edycji. Właściwie zrobili mnie nago w Photoshopie” – żali się 27-latka.

I dodała:

„A co gorsza, następnego dnia, kiedy się obudziłam, dostałam dziesiątki wiadomości prywatnych z tymi obrazami, ale bez znaków wodnych. Więc ta osoba zapłaciła za usunięcie znaku wodnego i zaczęła rozpowszechniać je tak, jakby były prawdziwe”.

Jak się okazało, dziewczyna znalazła trochę różnic na zdjęciach, takich jak np. tatuaże, których nie ma na swoim ciele. Mimo to, zdaje sobie sprawę z tego, że przeciętny internauta nie zauważy najmniejszej różnicy.

„Po prostu informuję, że wszystko, co widzisz, jest edytowane lub fałszywe. Nie wstawiałam żadnych nagich treści, nie sprzedaję treści. Nic z tego nie jest prawdziwe” – podkreśla Rachel.

Ten incydent to tylko jeden z wielu przykładów, które pokazują, jak sztuczna inteligencja może zostać wykorzystana w sposób, który jest sprzeczny z naszymi wartościami i etyką.

@rache.lzh5

u deserve nothing

♬ original sound – rach

Co o tym sądzisz? Daj znać w komentarzu!

Źródło:o2.pl