Todd i Kristen, mieszkańcy Nowego Jorku, zostali rodzicami swojego pierwszego dziecka, synka o imieniu Quint, na początku 2023 roku. Jednak płacz noworodka był uciążliwy dla ich sąsiadów, którzy słyszeli go przez cienkie ściany ich niewielkiego mieszkania na Lower East Side. Aby uspokoić swoich sąsiadów, para postanowiła podarować im niecodzienny upominek.
Przeprosiny za głośnego noworodka
Para na drzwiach swojego mieszkania umieściła kartkę z przeprosinami za hałas, ale również z prośbą o cierpliwość oraz buteleczkami tequili i whisky dla każdego z sąsiadów. Zdjęcie z kartką opublikowali w mediach społecznościowych.
„Mamy noworodka. Jest głośny. Przepraszamy. Jest słodki jak cholera, ale bardzo hałaśliwy. Wytrzymaj z nami. Dziękujemy za cierpliwość. Weź łyk lub dwa. Do woli” – do kartki dołączone było wiaderko z prezentami dla sąsiadów, małymi buteleczkami tequili oraz whisky.
Zdjęcie stało się hitem w sieci i wywołało pozytywne reakcje większości użytkowników. Niektórzy zwrócili jednak uwagę na to, że buteleczki mogą dostać się w niepowołane ręce, zwłaszcza dzieci, a inni uważali, że nie powinno się przepraszać za normalny hałas niemowlaka.
Niemniej jednak, pomysł spotkał się z aprobatą sąsiadów, którzy zaczęli rozmawiać z rodzicami o ich dziecku.
„Mam nadzieję, że w zamian dają ci pieluchy. Gratulacje z powodu narodzin dziecka”,
„Bardzo mądre”,
„Pomysłowe i zabawne”,„Moi przyjaciele rozdawali zatyczki do uszu pasażerom, którzy siedzieli niedaleko nich w samolocie”,
„Za takie rzeczy nie trzeba przepraszać”,
„Będzie problem, jeśli jakieś dzieci to znajdą” – komentowali użytkownicy Instagrama.
Todd i Kristen udowodnili, że można podejść do problemu hałasu w nietypowy sposób i dzięki temu zyskać sympatię i zrozumienie swoich sąsiadów.