in

Jackowski ostrzega przed zbliżającą się tragedią. Mowa także o Polsce

Krzysztof Jackowski, ceniony w kraju jasnowidz, dzieli się kolejnymi proroczymi wizjami, które mogą wpłynąć na postrzeganie przyszłości przez Polaków. Czy rzeczywiście powinniśmy obawiać się „kotła na Bliskim Wschodzie”?

Jackowski i jego nowa przepowiednia

Jasnowidz od dawna jest znany z wypowiadania się na temat przyszłych wydarzeń na świecie. Nie zawsze jednak te wizje są przesycone nadzieją.

Tym razem, w wizji Jackowskiego pojawiają się słowa o dziwnej wojnie na Bliskim Wschodzie, która ma przypominać „kocioł”. Choć centralne miejsce działań znajdować się ma w Azji, wydaje się, że Polska również poczuje skutki tych wydarzeń.

Jackowski mówi o miejscu, które zostało doszczętnie zniszczone. Twierdzi, że po tym wydarzeniu wszystko zacznie się dziać w zawrotnym tempie – nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale również w Polsce.

„Kojarzy mi się miejsce totalnie wysadzone lub zbombardowane, albo zniszczone jednym, wielkim wybuchem. I od tego czasu wszystko będzie szybko, szybko, szybko. W Polsce też – szybko” – stwierdził wizjoner.

Według Jackowskiego, dla Polski priorytetem powinno być pilnowanie wschodniej granicy.

W jednym z wcześniejszych przekazów jasnowidz sugerował, że Bejrut będzie epicentrum konfliktu. Choć wskazywał na początek 2024 roku jako potencjalny termin, przyznał się, że nie jest pewien tej daty.

Symbolika płomieni

Wizjoner zakończył swoją wizję porównując przyszłe wydarzenia do ognia, podkreślając jednak, że nie chodzi tu dosłownie o płonący świat, a raczej o symbolikę związaną z gwałtownymi zmianami.