Jak się okazało, aż 2591 nauczycieli klas I-III szkół podstawowych oraz pracowników szkół choruje na koronawirusa. Wszystko zastało potwierdzone testem. Aż ciężko w to uwierzyć!
Wynik pozytywny otrzymało 2% wszystkich, którym wykonano test. Przebadano ponad 136 tys. osób.
„Uprzejmie informuję, że z danych przekazanych przez Głównego Inspektora Sanitarnego wynika, że podczas całej akcji testowania nauczycieli i pracowników administracyjnych szkół na obecność koronawirusa (od 11 do 17 stycznia) wymazy pobrano od ponad 136 tys. osób. Wyniki otrzymało około 134 tys. z nich. Pozytywny test na obecność koronawirusa dotyczył 2591 osób tj. 2 proc. wszystkich wyników badań” – przekazała rzeczniczka prasowa MEiN Anna Ostrowska.
Rzeczniczka prasowa poinformowała także o tym, że najwięcej nauczycieli i pracowników, którzy zdecydowali się wykonać test, mieszkają w województwach: warmińsko-mazurskim i pomorskim (87%), podkarpackim (85%) oraz zachodniopomorskim (83%). Najmniej chętnych pojawiło się w województwach: opolskim (71%) oraz podlaskim (72%).
Testy były wykonywane dobrowolnie i darmowo wszystkich chętnym pracownikom szkoły i nauczycielom. Każdy, kto otrzymał pozytywny wynik jest zobowiązany odbyć 10-dniową kwarantannę i skontaktować się telefonicznie z lekarzem POZ, a także zgłosić się do Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
W Szkole Podstawowej nr 5 w Łomży aż 70 procent pracowników okazało się mieć COVID-19. Zadecydowano w związku z tym, że uczniowie jeszcze przez tydzień czasu będą mieć zajęcia zdalne.
