fot. facebook/Straż Miejska w Swarzędzu
in

Kierowcy muszą o tym wiedzieć. Kary bywają ogromne

W chwili, gdy kierowca potrąci zwierzę na drodze, musi podjąć konkretne kroki. Za pozostawienie poszkodowanej sarny lub jelenia grożą surowe kary. Wciąż zdają sobie sprawę z tego tylko nieliczni.

Jak się zachować w takiej sytuacji? Co robić? Ta wiedza może być bardzo przydatna!

Potrącenie zwierzęcia

Strażnicy miejscy ze Swarzędza postanowili zaapelować do kierowców o to, aby nie pozostawiali potrąconych zwierząt na drogach, nawet jeśli są pewni, że to zwierzę nie przeżyło.

Jak wiadomo, wypadków nie da się uniknąć i czasami po prostu się zdarzają, ale trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Jak reagować?

Strażnicy miejscy ze Swarzędza (woj. wielkopolskie) w ciągu jednego dnia, 1 grudnia, dwa razy musieli interweniować w związku z potrąconym zwierzęciem. Jednej sarny nie udało się uratować, a druga musiała zostać pod opieką weterynarza.

Uciekanie z miejsca zdarzenia jest karygodnym zachowaniem. Należy powiadomić odpowiednie służby. Co można jeszcze zrobić?

„Przypominamy, że na osobie uczestniczącej w takim zdarzeniu, czyli na kierującym pojazdem, spoczywa obowiązek w miarę możliwości zapewnienia zwierzęciu stosownej pomocy lub zawiadomienia policji, straży miejskiej (gminnej) bądź służb leśnych” – piszą za pośrednictwem Facebooka strażnicy miejscy ze Swarzędza.

Jak czytamy na portalu autokult.pl, służby muszą wiedzieć, że doszło do wypadku, nawet jeśli zwierzę nie przeżyło. Pozostawione na drodze stwarza ogromne zagrożenie.

Za ucieczkę z miejsca wypadku grozi kara do 5 tysięcy złotych.

Podziel się tą ważną informacją z innymi!

Źródło: autokult.pl