in

Znaleziono go zamkniętego w klatce. To była sama skóra i kości – Dziś wygląda nie do poznania!

Na początku listopada policjanci z Florydy przeprowadzali eksmisję w kompleksie mieszkalnym w Fort Lauderdale, gdy podeszła do nich grupa dzieci.

Opowiedzieli oficerom o Dice’ie, psie, który siedzi na zewnątrz w klatce przy jednym z pustych mieszkań, wyraźnie zaniedbany i głodzony. Kiedy policja spytała, jak długo tam był, dzieci mówiły o tygodniu, ale widząc jego stan, było jasne, że znacznie dłużej.

„Lokatorzy wyprowadzili się i zostawili go na podwórku w klatce bez jedzenia i wody” – mówi Tracey Godin, współzałożycielka Feeling Fine Rescue w Loxahatchee na Florydzie. „Nie był karmiony od miesięcy. To były jego ostatnie dni”.

Policja natychmiast wezwała służby zajmujące się zwierzętami, które zabrały go do lokalnego schronu. Na szczęście dla Dice’a, Tracey Godin zgłosiła się do schroniska. Tracy była całkowicie zasmucona widokiem Dice’a. Powiedziała, że nie można nawet powiedzieć, że ten pies żyje. „Łzy natychmiast pojawiły się na mojej twarzy.”

Tracy zjawiła się w schronisku już następnego dnia.

„Kości były tak słabe, że miał problemy ze zrobieniem kilku kroków. Ledwo mógł unieść własny ciężar. Ważył 13 kilogramów, a powinien ponad 30. Był odwodniony i ledwo żywy. Całkowicie pozbawiony masy mięśniowej. Moim zdaniem, gdyby minęło jeszcze kilka dni, nie przeżyłby”.

Kiedy stan Dice’a na to pozwalał Tracy zabrała go do Feeling Fine Rescue, którą Tracy założyła ze swoją córką w 2012 roku i od tamtej pory ratuje psy znajdujące się na granicy śmierci.
 

Tu Dice rozpoczął swój powrót do zdrowia.
 
Osiągnął wagę 21 kg w ciągu jednego tygodnia. Dwa tygodnie później ważył już 25 kilo, a po kolejnych 32. Zasadniczo każdego dnia można było zauważyć różnicę.
 

 
Szybko znalazła się rodzina, która zakochała się w tym uroczym psiaku „Naprawdę się w nim zakochali. Nic dziwnego – spotkanie i powitanie zakończyły się pełnym sukcesem. Dwa tygodnie później Dice przybył do nowego domu ze swoją rodziną na okres próbny.
 

 
Dice nie tylko dogaduje się ze zwierzętami domowymi, ale także z dwójką małych dzieci. Kilka dni później zadzwonili do Tracy, że chcą, aby pozostał na zawsze. „Zadzwonili do mnie wczoraj wieczorem i powiedzieli: „Jesteśmy bardziej zakochani w nim niż w chwili, gdy go spotkaliśmy, i nie wyobrażamy sobie żeby go z nami nie było” – powiedziała Tracy. „Płakałam, ponieważ ta rodzina jest absolutnie niewiarygodna … i nie sądzę, że Dice mógłby trafić do lepszego domu.”
 

 
Rodzina informuje Feeling Fine Rescue na bieżąco o postępach Dice’a i wszyscy są zdumieni, jak szybko dostosował się i był w stanie zaufać ludziom po tym, co przeszedł.
 
Udostępnij znajomym i rodzinie.

Źródło i Fotografie: Feeling Fine Rescue via thedodo