Z kraju

Policjant zatrzymał pędzące auto. Gdy zajrzał do środka, natychmiast zaczął działać

Pojazd osobowy marki Volvo gnał z dużą prędkością na bocznych trasach w okolicy Sianowa (woj. zachodniopomorskie). Funkcjonariusz z miejscowego komisariatu dostrzegł to i natychmiast postanowił zatrzymać nieodpowiedzialnego kierowcę. Gdy tylko zajrzał do środka pojazdu, zrezygnował z dalszej kontroli.

Za kierownicą siedział zestresowany mężczyzna, a obok niego rozpaczliwie walcząca o powietrze kobieta. Oficer z Sianowa nie zawahał się ani chwili i ruszył z pomocą.

Na służbie był aspirant sztabowy Tomasz Bojarowicz, oficer z posterunku w Sianowie. Gdy zdał sobie sprawę, że mężczyzna przewozi swoją żonę, która miała trudności z oddychaniem, od razu przejął kontrolę nad sytuacją.

Policjant udzielił kierowcy wskazówek, co powinien zrobić, włączył sygnały w radiowozie i ekskortował samochód z chorą żoną aż do najbliższego szpitala. Każda minuta była istotna, ponieważ kobieta miała poważne problemy z oddychaniem.

Mimo dużego ruchu na drogach w okolicy Sianowa, para z Piotrkowa Trybunalskiego bezpiecznie i przede wszystkim szybko dotarła na SOR.

Źródło: koszalin.policja.gov.pl