in

Właścicielka każe psu wysiąść z auta. On jednak ma inne zdanie na ten temat. To trzeba zobaczyć!

Kochamy naszych czworonożnych przyjaciół nawet wtedy, gdy nie są posłuszne. Może rozczula nas to, że w tym braku pokory czasem przypominają nam nas samych?

Nacho także chciał upodobnić się do swojego dwunożnego przyjaciela i w podróż samochodem koniecznie postanowił się udać w dziecięcym foteliku.

Jillian Harris chciała zabrać Nacho ale niekoniecznie w foteliku swojego synka Leo. Jednak Nacho był innego zdania. Uważał najwyraźniej, że to miejsce dla niego idealne.
 

Pomimo nalegań ze strony Jillian, by Nacho opuścił nie swoje miejsce, bokser odpowiedział tylko bardzo wymowną miną.
 

 
Swoim biernym protestem zdobył serca internautów:
 


 
Podziel się jeśli spryciarz Nacho poprawił ci humor.