W dniu 15 marca 2016 roku, Brad i Melissa wzięli ślub, podczas wesela podekscytowani mieli zamiar podzielić się z gośćmi swoim pierwszym tańcem. DJ zaczął grać “Like There’s No Yesterday” autorstwa ulubionej gwiazdy country panny młodej, Marka Willsa. Ale kiedy para zaczęła już swój taniec, po kilku sekundach stało się coś nieoczekiwanego!
Muzyka przestała grać, a DJ złapał za mikrofon co oznaczało, że to nie są technicznie trudności. Na scenie był już gotowy klawiszowiec, a lada moment pojawił się na scenie ktoś wyjątkowy.
Piosenka poleciała odnowa, a więc Brad i Melissa zaczęli znowu swój taniec, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ale gdy Brad pokazuje swojej przyszłej żonie kto stoi na scenie, kobiecie opada szczęka z wrażenia i krzyczy głośno „O mój Boże!”. Tuż przed nią znajdował się jej ulubiony artysta we własnej skórze, czyli Mark Wills. Niespodzianka z pewnością się udała, wystarczy spojrzeć na reakcję panny młodej – brawa dla męża!
Daj nam znać w komentarzach co o tym sądzisz i proszę podziel się nagraniem z rodziną i przyjaciółmi na Facebooku!