Zdrada jest czymś, co zostawia po sobie bolesny ślad w sercu. Osoba zdradzona zastanawia się, w czym popełniła błąd. Czasami dowiadujemy się o niej znienacka, jak ta kobieta. To, co odkryła, nie mieści nam się w głowie.
Weronice wydawało się zawsze, że nie ma powodów do posądzania męża o zdradę. Ojciec malutkiego Michałka był kochany i opiekował się swoją rodziną, ale gdy pewnego razu mama wzięła do ręki zabawkę dziecka, wiedziała już, jak bardzo się myliła. Miała niezbity dowód na to, że mąż ją zdradza. Co takiego odkryła?
Pendrive w zabawce dziecka
Kobieta czuła się kochana i o nic nie podejrzewała swojego ukochanego. Wracał o normalnych porach, spędzał z rodziną czas i okazywał jej czułość. Nie spodziewała się, że prawdę na temat ich związku skrywa Pan Miś 3-letniego synka. Był w nim ukryty pendrive. Weronika opisała swoją historię na forum:
„Trochę głupio mi pisać tutaj coś podobnego, ale niech stracę. Chciałam wam opowiedzieć, w jaki sposób dowiedziałam się o tym, że mąż mnie zdradza. Sprzątałam w pokoiku naszego dziecka i podniosłam jego ulubioną maskotkę. Zauważyłam, że ma lekko rozpruty bok, więc chciałam go zszyć. Nie spodziewałam się zupełnie tego, że w środku znajdę pendrive’a…” — żali się.
Weronika musiała sprawdzić, co znajduje się na dysku przenośnym. Musiał być jakiś powód ukrywania go w takim miejscu. Po chwili odkryła wstrząsającą prawdę.
„Byłam strasznie roztrzęsiona, kiedy podłączałam urządzenie do komputera. Czułam, że nie zobaczę niczego dobrego. Niestety, nie pomyliłam się. Moim oczom ukazało się mnóstwo nagrań, na których mój mąż zabawia się z innymi kobietami… Tak, na każdym wideo był z inną. Nie dość, że mnie zdradzał, to wszystko filmował dla własnej chorej przyjemności. Byłam w związku z prawdziwym potworem, a pomimo tego, jego zdrada mnie strasznie boli” — pisze Weronika na forum.
Kobieta natychmiast złożyła pozew o rozwód. Nie mogła uwierzyć, w jakim żyła kłamstwie.