Z pewnością większość rodziców mówi swoim dzieciom, aby nigdy nie rozmawiali, a tym bardziej nie chodzili nigdzie z nieznajomymi. Jednak w czasach social mediów nie wszystko jest tak oczywiste jak kiedyś. Nietrudno o to, aby paść czyjąś ofiarą.
Zdają sobie z tego sprawę pedofile, którym łatwiej skontaktować się z dziećmi. Wystarczy, że w sieci zaczną udawać młodego chłopaka lub dziewczynę. Warto więc uświadamiać dzieciom także to, aby nie ufali każdemu w Internecie i zawsze upewniali się, czy mają do czynienia z osobą, za którą ktoś się podaje.
Szokujący eksperyment
Coby Persin zajmuje się przeprowadzaniem eksperymentów społecznych i publikowaniem ich na portalu YouTube. Tym razem do eksperymentu zaangażował rodziców i trójkę niczego nieświadomych chłopców.
Dzieci zaczęły pisać przez Internet z „Amandą”, za którą podawał się Coby. Po kilku dniach korespondowania padło pytanie o to, czy spotkają się na żywo. Chłopcy od razu się zgodzili. Jeden z nich udał się pod wyznaczony przez „Amandę” adres. Nie spodziewał się jednak, że w środku może być pedofil albo morderca.
Kolejny chłopiec podał „Amandzie” swój adres i zaprosił ją do domu. Dzieci nie przypuszczały, że zamiast sympatycznej dziewczyny zobaczą zamaskowanych mężczyzn.
Poniższe nagranie powinni obejrzeć wszyscy rodzice z dziećmi. W sieci znajduje się dużo „Amand”, czyli tak naprawdę zagrożeń i niebezpieczeństw. Wystarczy chwila nieuwagi…