Po tym, jak premier Mateusz Morawiecki odpowiedział na pytanie, ile kosztuje obecnie bochenek chleba, w sieci rozpętała się prawdziwa burza. Wątek ten został wykorzystany nawet w kabarecie, podczas którego odegrano scenę odcinka „Milionerów”.
Internauci pękają ze śmiechu. To po prostu trzeba zobaczyć!
Pytanie w parodii „Milionerów”
W minioną niedzielę w Polsacie w programie „Kabaret na żywo” pojawił się skecz, który rozśmieszył wszystkich do łez. Była to parodia „Milionerów”, w której padło pytanie: ile kosztuje zwykły bochenek chleba? Uczestnik odcinka poprosił o telefon do przyjaciela, a konkretniej… do Matiego.
Chwilę później widzowie mogli usłyszeć głos premiera:
„Dzień dobry, witam państwa, pozdrawiam z Karpacza”
Uczestnik parodii odczytał pytanie i pojawiło się kolejne nagranie głosu premiera ze słynną odpowiedzią dla „Faktu”.
„Staram się od czasu do czasu robić zakupy, żeby właśnie w sklepie spożywczym zobaczyć, jakie są ceny. Porównuję je do cen w skupie” – brzmiał fragment odpowiedzi premiera.
Ile kosztuje bochenek chleba. 1,5 minutowy wywód premiera #ściemnianie #drożyzna pic.twitter.com/UqYktFa3Zl
— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) September 10, 2021
Telefon do przyjaciela okazał się nietrafionym wyborem. Uczestnik „Milionerów zaczął wyklinać „kolegę”, który miał mu pomóc:
„Żeby powiedział „nie wiem”, „nie znam się”, „nie orientuję się”… będzie pie****** i pie****** cały czas” – skwitował.
Koniecznie obejrzyj ten zabawny skecz poniżej!