Papieża Franciszka możemy znaleźć zarówno na Twitterze, Facebooku jak i na Instagramie. Fani w ostatnim czasie byli mocno zaskoczeni, kiedy zauważyli, że administrator konta głowy Kościoła polubił zdjęcie modelki erotycznej. Przecierali oczy ze zdumienia, zastanawiając się, jak do tego doszło.
W sieci możemy znaleźć „dowody” na to, że papież Franciszek zostawił „serduszko” pod zdjęciem roznegliżowanej modelki. Z pewnością wielu by w to nie uwierzyło, gdyby nie fakt, że 27-letnia Natalia Garibotto, która pozowała do zdjęcia w skąpym stroju uczennicy, z krótką spódniczką i koronkowymi pończochami nie opublikowała poniższego wpisu:
„Przynajmniej pójdę do nieba. Zaraz wracam, jadę do Watykanu!” – pisze modelka na Twitterze i dołącza dowód, że profil Franciszka rzeczywiście polubił jej zdjęcie.
Polubienie już zostało usunięte, jednak internauci nie zamierzają o tym zapomnieć. Bardzo mało prawdopodobne, żeby sam papież Franciszek polubił zdjęcie modelki. Prawdopodobnie to administrator profilu zaliczył wpadkę, która odbiła się głośnym echem. Póki co nie ma komentarza ze strony Watykanu, a w sieci pojawiają się żartobliwe komentarze.
„Docenił dzieło Pana.”
„To po prostu oznacza, że twój tyłek jest boski.”
„Ktoś, kto zarządzał profilem papieża, już pewnie został zwolniony…”
„Bóg stworzył ten tyłek. Po prostu docenia Jego dzieło, tak jak powinien” – piszą internauci.
Co o tym sądzicie? Dajcie znać w komentarzu!
At least I'm going to heaven https://t.co/w3nMYWVR6T
— Natalia Garibotto (@NataaGataa) November 13, 2020