in

Para młoda nie życzy sobie osób starszych na weselu. Powód zbulwersował internautów.

Państwo młodzi mają często różne życzenia skierowane do swoich gości, a niejedna z ich próśb wywołuje oburzenie i niezrozumienie. Nie ma wątpliwości co do tego, że ta para naraziła się na niesmak w sposób szczególny. Uznała bowiem, że nie chce, aby na ich weselu pojawili się starsi ludzie.

Dlaczego starsze pokolenie nie jest przez nich mile widziane? Powód rozkłada na łopatki. Internauci nie pozostawili suchej nitki na parze zakochanych. Niektórzy jednak stanęli w ich obronie.

Wesele owszem, ale nie dla wszystkich

Pary młode często obawiają się, że obecność niektórych osób zepsuje im zabawę. Coraz częściej słyszy się, że nie życzą sobie obecności dzieci na uroczystości, ale w tym wypadku chodzi o zupełnie inną grupę – o osoby starsze.

Zakochani postanowili, że na ich weselu będą tylko ci, którzy nie osiągnęli 70. roku życia. Skąd taki pomysł? Historia, która pojawiła się w serwisie Reddit sprawia, że internauci przecierają oczy ze zdumienia.

„Jesienią bierzemy ślub i właśnie planujemy wesele. Zarówno ja, jak i mój narzeczony mamy duże rodziny i próbujemy ułożyć listę gości tak, aby nie przekroczyć budżetu. Nasi dziadkowie mają ponad 80 lat, a babcia narzeczonego choruje na Alzheimera – zapomina, kim są różne osoby, często nie wie, gdzie jest, a czasami bez powodu zaczyna płakać albo krzyczeć. To naprawdę depresyjne. Moi dziadkowie mają problemy ze zdrowiem i wymagają dużo opieki i uwagi. Nie chcę, żeby coś takiego zepsuło nasz wielki dzień. Nie chcę, żeby jego babcia krzyczała albo hałasowała podczas ceremonii, albo żeby gości rozpraszało to, że mój dziadek potrzebuje pomocy. Obawiam się, że wszyscy będą zwracać uwagę na nich, a nie na wesele i parę młodą” – czytamy.

„W związku z tym wraz z narzeczonym postanowiliśmy, że nie chcemy na naszym ślubie osób powyżej 70. roku życia. Uważam, że nudziliby się i byłoby im wygodniej w domu. Ponadto dla ich opiekunów będzie to okazja, żeby się zrelaksować i zabawić, a nie przejmować się obowiązkami. Mój narzeczony zgadza się ze mną, ale reszta rodziny jest oburzona.” – dodają państwo młodzi.

Większość internautów jest zdania, że para młoda postępuje niewłaściwie i powinna zastanowić się nad swoim zachowaniem.

„Jesteście okropni. Powinniście się cieszyć, że jeszcze macie dziadków. Moi już nie żyją.” – czytamy w komentarzach.

„Jestem pewna, że twoi dziadkom będzie bardzo przykro, że nie chcecie ich na weselu. Jest różnica między osobami powyżej 70. roku życia a dziećmi poniżej 10. roku życia. Nie możecie wykluczać kogoś, tylko dlatego, że nie jest w stanie tańczyć. Obrazicie i skrzywdzicie wiele osób.” – piszą internauci.

„To wasze wesele i macie prawo zaprosić na nie kogo, tylko chcecie. Rozumiem, że nie chcecie na nim osób, które mogłyby je zakłócić. Zwłaszcza babcię, która nawet nie będzie pamiętać tego ślubu.” – uważa ktoś inny.

„Uwielbiam fakt, że wszyscy akceptują wesela bez dzieci, ale kiedy ktoś wprowadza górny limit wieku dla gości, ludzie wariują. To wasze wesele, róbcie, co chcecie, ale nie zdziwcie się, jeśli część osób się nie pojawi.”

Co o tym myślicie?