fot. tiktok/@tobz88
in

Pan młody przybył na własny ślub… w trumnie. Druhny i drużbowie dźwigali go do ołtarza.

Czy wyobrażasz sobie pana młodego, który przyjeżdża na swój własny ślub… w trumnie? Taka właśnie sytuacja miała miejsce naprawdę – aż trudno w to uwierzyć! Do sieci trafiło nagranie, które mówi samo za siebie. Internauci łapią się za głowę.

Pan młody robiący „wielkie wejście” wywołał niemałe poruszenie. Co na to wszystko jego ukochana?

Nietypowe zachowanie

Ślub to uroczystość, która wiąże się z dużym stresem i wielomiesięcznymi przygotowaniami. Para młoda chce, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Niektórzy po drodze wpadają na bardzo niecodzienne pomysły. Doskonałym przykładem na to jest pewien pan młody, który przyjechał na własny ślub w trumnie.

Wideo pojawiło się na TikToku w miniony poniedziałek 7 listopada dzięki użytkownikowi tobz88. Widzimy na nim jak grupa osób wyciąga z samochodu trumnę i kieruje się z nią na uroczystość. Z przodu idą zadowolone, pięknie ubrane druhny, a za nimi – drużbowie. Przed ołtarzem pan młody wyłania się z trumny.

„Czy to pogrzeb? Nie, mój przyjaciel zdecydował się w ten sposób stanąć przed ołtarzem” – brzmi opis pod nagraniem.

„Powiedz, że jesteś dramatyczny, nie mówiąc, że jesteś dramatyczny” – komentuje całą sytuację autor wideo.

Nie ma wątpliwości co do tego, że część zgromadzonych gości była zażenowana tym, co się dzieje.

@tobz88 Tell me you’re dramatic without telling me you’re dramatic. #wedding #walkingdowntheaisle #areyoukiddingme #getthefucouttahere #tildeathdouspart ♬ Rest In Peace – Dorothy

Wideo obejrzano ponad 8,1 mln razy w ciągu tygodnia! Internauci nie pozostawili na mężczyźnie suchej nitki.

„Co do…?” – pyta internauta.

„Bezczelność” – dodaje ktoś inny.

„To brak szacunku dla instytucji małżeństwa” – czytamy pod nagraniem.

Znaleźli się też oczywiście tacy, którzy uważają, że to bardzo udany żart.

Pozostaje pytanie: co na to wszystko panna młoda?