in

Pan Marcin okrzyknięty bohaterem. Uratował dziewczynkę i w ciężkim stanie trafił do szpitala

Szeregowy WOT stał się prawdziwym bohaterem po tym, jak uratował dziesięciolatkę z palącego się mieszkania w Grodzisku Mazowieckim. Żołnierz wykazał się ogromną odwagą i poświęceniem.

Dzięki niemu dziewczynce nic się nie stało, jednak mężczyzna został poważnie poparzony i przetransportowano go do szpitala. Mówi o nim już cała Polska!

Bohater bez peleryny

Wszystko zaczęło się koło godziny 10:00 w miniony piątek. W jednym z mieszkań w Grodzisku Mazowieckim wybuchł pożar. W domu oprócz 10-latki nie było nikogo. Dziewczynka uczestniczyła w zdalnej lekcji.

Sąsiedzi, widząc, co się stało, od razu zadzwonili po straż pożarną, jednak ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Nie było czasu na chwile wahania. Szeregowy Marcin Piotrowski, żołnierz 6 Mazowieckiej Brygady OT postanowił, że uratuje dziecko. Wszedł do mieszkania przez okno.

„Wśród dymu i płomieni zobaczyłem spanikowaną i krzyczącą dziewczynkę. Wyniosłem ją z mieszkania, podając dziecko sąsiadowi przez okno” – opowiada szer. Marcin Piotrowski, cytowany przez oficjalną stronę WOT.

Gdy szeregowy zajął się już spanikowaną dziewczynką, sprawdził jeszcze, czy w mieszkaniu na pewno nikogo nie ma. Wtedy właśnie miał miejsce wybuch. Fala ognia przewróciła go na ziemię i doszło do poważnego poparzenia.

„Żołnierz, otwierając zamki drzwi, wyczołgał się z mieszkania, umożliwiając tym samym szybkie wejście funkcjonariuszom Straży Pożarnej” – wyjaśnia por. Dominik Pijarski, oficer prasowy 6. Mazowieckiej brygady OT.

Dziewczynce nic się nie stało, jednak mężczyzna ma poparzenia I i II stopnia.

„Dziewczynka podziękowała mi i jest ok. Jestem już w domu i czuję się dobrze, czułem się lepiej, niż to wyglądało” – mówi szer. Marcin Piotrowski.

Brawa dla bohatera! Podziel się tą niesamowitą historią z innymi!

Źródło: o2.pl