Oszuści nieustannie dążą do tego, aby wyłudzić od nas dane i pieniądze. Cały czas szukają nowych pomysłów, które sprawią, że damy się nabrać. Coraz więcej osób dostaje fałszywe telefonu z Sanepidu. Lepiej uważać, znamy szczegóły.
W chwili, gdy dzwonią do nas rzekomi pracownicy Sanepidu, powinniśmy trzymać rękę na pulsie. Mogą nas poinformować, że mieliśmy do czynienia z osobą zakażoną i potrzebne są nasze dane osobowe, ponieważ takie są procedury. Nie dajmy się jednak nabrać!
Uwaga na oszustów
Oszust będzie pytać nas o serię i numer dowodu osobistego, imiona, a także o PESEL. Po takim żądaniu możemy być pewni, że wcale nie dzwoni do nas pracownik Sanepidu.
Pamiętaj, aby nie podawać obcym danych z dowodu osobistego. Pracownicy Sanepidu nigdy by o nie nie prosili. Owszem, zapytają o wiele danych, w tym PESEL, ale nie będą pytać o dowód osobisty. Oszust po wyłudzeniu naszych danych będzie mógł zaciągnąć pożyczkę i potem to my będziemy zobowiązani ją spłacać.
„Wśród tych informacji nie ma, bo nie jest to potrzebne, numeru i serii dowodu osobistego; imion rodziców; rodowego nazwiska matki; daty ważności dowodu, czy przez kogo został wydany” – tłumaczy Katarzyna Wnuk z sanepidu, jak cytuje nj24.pl.
Jeśli nie jesteś pewien, czy faktycznie dzwonił do ciebie pracownik sanepidu, zadzwoń pod numer: +48 222 500 115.