Oszuści wykorzystują pozorną misję zbierania danych na temat zadowolenia z komunikacji miejskiej jako pretekst, by wkroczyć do mieszkań. Pukają do drzwi i przedstawiają się jako ankieterzy, twierdząc, że przeprowadzają badanie w tej dziedzinie. Wyglądają na wiarygodnych, ale w rzeczywistości ich jedynym celem jest zdobycie poufnych informacji i danych osobowych mieszkańców.
Kaliscy urzędnicy stanowczo apelują do mieszkańców, aby byli czujni i nie wpuszczali żadnych osób podszywających się pod ankieterów do swoich domów. Niezależnie od tego, jak wiarygodnie mogą się przedstawiać, należy zachować ostrożność i nie ufać im. W żadnym przypadku nie należy udzielać im żadnych informacji osobowych ani finansowych.
Oszuści grasują
Zagrożenie ze strony oszustów stale ewoluuje, a oni sami nieustannie szukają nowych sposobów wykorzystania sytuacji. Każda okazja staje się dla nich potencjalną przepustką do oszustwa. Oszuści są niezwykle pomysłowi i dostosowują się do zmieniającego się otoczenia, wprowadzając coraz to nowe metody działania. Tym razem coraz częściej podają się za ankieterów i pukają do drzwi.
„W mieście pojawiły się osoby podające się za urzędników, które odwiedzają kaliszan w domach i pytają o korzystanie z komunikacji miejskiej” – alarmują kaliscy urzędnicy.
Takie sytuacje mogą mieć miejsce na terenie całego kraju. Dlatego tak ważne jest, aby być świadomym tego niebezpieczeństwa i nie ufać ślepo każdemu, kto zapuka do naszych drzwi czy skontaktuje się z nami w jakiejkolwiek formie.
Podziel się tą przestrogą z innymi!