fot. pixabay.com
in

Policja bije na alarm: o tym lepiej wiedzieć, by nie stracić swoich pieniędzy

Oszuści wykorzystują różne metody, by zdobyć zaufanie swoich ofiar. Mogą podawać się za pracowników instytucji państwowych, banków czy firm kurierskich. Należy pamiętać, że prawdziwi urzędnicy czy przedstawiciele instytucji nigdy nie proszą o przekazanie poufnych danych telefonicznie czy mailowo.

W ostatnim czasie policja zaczęła poszukiwania oszustów, którzy wykorzystując pozory urzędników, dopuścili się kradzieży oszczędności i biżuterii dwóch starszych kobiet w Zabrzu i Rudzie Śląskiej. Sytuacja ta stanowi ostrzeżenie dla wszystkich mieszkańców Polski, którzy powinni zachować ostrożność w kontaktach z nieznajomymi.

Policjanci apelują o ostrożność i przestrzegają przed możliwością podobnych przestępstw w każdym regionie kraju. Zdarzenia takie mogą się przydarzyć w każdym miejscu, dlatego ważne jest, aby w sytuacjach podejrzanych, zwłaszcza związanych z prośbami o przekazanie danych osobowych czy finansowych, zachować szczególną czujność.

Oszuści grasują

W dniu 5 kwietnia miały miejsce dwa szokujące zdarzenia. W dzielnicy Halemba w Rudzie Śląskiej 84-letnia kobieta została odwiedzona przez kobietę i mężczyznę, którzy twierdzili, że reprezentują administrację. Para ta stwierdziła, że muszą sprawdzić stan rur w łazience.

Niestety, nie był to zwykły przegląd techniczny, a oszuści wykorzystali tę okazję, aby ukraść cenne przedmioty. Kobieta i mężczyzna okradli starszą kobietę i uciekli z miejsca zdarzenia.

„Seniorka zorientowała się, że została okradziona, dopiero na drugi dzień. Do podobnych kradzieży doszło w tym czasie również w Zabrzu, więc policjanci przypuszczają, że to ta sama złodziejska para” – dowiadujemy się dzięki policjantom z Rudy Śląskiej.

Tego samego dnia, w innym miejscu miasta, doszło do podobnej sytuacji. Nieznani sprawcy podali się za pracowników socjalnych i odwiedzili starszą panią. Skradziono jej 5 tys. złotych.

„Oszuści wykorzystują fakt, że starsi ludzie stosunkowo szybko nabierają zaufania do nowo poznanych osób i nawet jeśli słyszeli o podobnych kradzieżach, to nie biorą pod uwagę, że to właśnie na nich może być zastawiona pułapka” – wyjaśniają policjanci.

Niestety, podobnie jak w poprzednim przypadku, było to oszustwo. Policja apeluje do wszystkich, aby byli ostrożni i nie wpuszczali nieznajomych do swoich domów bez uprzedniej weryfikacji ich tożsamości i celu wizyty.

Podziel się tą ważną informacją z innymi!