Brytyjska para – Mark Higgins oraz Becky Szenk przez jedną, na pozór błahą decyzję, straciła cały dorobek swojego życia.
Teraz ostrzegają przed takim zachowaniem inne osoby, które być może kiedyś znajdą się w podobnej sytuacji. Ponieważ młodzi ludzie zdecydowali się przeprowadzić do innego mieszkania, potrzebowali firmy, która w profesjonalny i bezpieczny sposób przetransportuje wszystkie rzeczy z domu, na nowe miejsce zamieszkania. Aby wszystko odbyło się właściwie, dwudziesto-dwuletnia dziewczyna poszukała rozwiązania w Internecie. Znalazła tam firmę, która wydawała się być rzetelną i sprawdzoną. Posiadała referencję i bardzo dobre opinie użytkowników. Para postanowiła ostatecznie ją zatrudnić, aby jak najszybciej przeprowadzić się do nowego mieszkania.
Ekipa stawiła się w określonym dniu i w ciągu zaledwie 45 minut spakowała cały dobytek pary na wynajęty samochód. Należy podkreślić, że panowie byli przy tym niezwykle uprzejmi i mili. Narzeczeni byli zadowoleni, że trafili na tak fachową drużynę, która potrafiła spakować wszystko w tak krótkim czasie. Niestety ich rzeczy nigdy nie dotarły do nowego mieszkania…
Zniknęło dosłownie wszystko, co parze udało się zgromadzić. Nie tylko meble, ale również rzeczy osobiste, pamiątki rodzinne czy zabawki dziecka. 22-latka wspomina, że nigdy nie płakała tak bardzo jak tamtego dnia. Była bowiem zdesperowana, gdyż utraciła wszystko, co miała.
No może nie wszystko, gdyż parze został telewizor, który zdecydowali się przewieźć własnym samochodem, aby nie uległ uszkodzeniu w transporcie. Firma od przeprowadzek, zostawiła parze młodych ludzi jeszcze jedno – złamane serca, które utraciły wszystko. W toku śledztwa okazało się, że w ten sam sposób, kilka miesięcy wcześniej została okradziona inna para. Być może to nie pierwszy wybryk tej firmy.
Na ten moment nikogo nie udało się złapać, a tym bardziej odzyskać utraconych przedmiotów. Jak widać Internet może być też narzędziem, które przyczyni się do klęski i porażki innych osób. Dlatego zanim zdecydujemy się na współpracę z kimś z Internetu, upewnijmy się dwa razy, że jest to ktoś wart polecenia i jest tym, za kogo się podaje.