Nagranie z polskiego szpitala zszokowało internautów. Nikt nie wierzy w to, co się dzieje w szpitalach w związku z koronawirusem. To, co mówi ten pacjent po prostu nie mieści się w głowie!
Jeden z pacjentów Szpitala Miejskiego nr 1 w Sosnowcu postanowił nagrać filmik, w którym opowie i pokaże, jak wygląda naprawdę szpital w czasach koronawirusa.
Chciał uświadomić Polaków, jak bardzo poważna jest sytuacja.
,,Chciałbym wam opowiedzieć, jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o pacjentów, personel, o wszystkim co tutaj się dzieje, bo ludzie nie zdają sobie z tego sprawy. ”
„Zostaliśmy tutaj w sześcioro pacjentów z jedną pielęgniarką na oddziale. Tylko dzisiaj zostało 8 osób wywiezionych z pozytywnym wynikiem na koronawirusa. Leżę z sąsiadem, który ma wynik ujemny, ale w tej samej sali leży z nami sąsiad, który ma wynik pozytywny. Kilka godzin w jednym pomieszczeniu. Wychodząc na korytarz widzimy pustki – nie ma lekarzy, są tylko osoby z pozytywnymi wynikami, które nie zdążyły wyjechać, bo tylko tak się można stąd wydostać” – mówi pacjent.
,,Jestem po 3 wynikach ujemnych, jestem wciąż pod kwarantanną. Nikt nie chce mnie stąd tutaj wypuścić. Na całym oddziale jest jedna pielęgniarka. Jest pani, która wymaga stałej opieki lekarskiej, tej opieki tutaj nie ma […]
„Ludzie nie macie pojęcia co tutaj się dzieje, pielęgniarki są z pozytywnymi wynikami, lekarze z pozytywnymi wynikami, pani ordynator oddziału, która nie powinna tutaj być od 28 marca, wyszła dopiero dzisiaj, wyszła z wynikiem pozytywnym. Wcześniej została, bo poczucie obowiązku kazało jej tutaj zostać. Niech się ktoś tym zainteresuje, zostaliśmy praktycznie bez opieki.”
Koniecznie obejrzyj cały filmik poniżej. Podziel się tym apelem – niech ktoś pomoże tym pacjentom!