zdj. ilustracyjne: pixabay.com
in

Matka zapłaciła za chrzest „co łaska”, a wtedy ksiądz wyjął cennik i totalnie ją zaskoczył

Matka udała się do księdza z symboliczną opłatą za chrzest, usłyszała „co łaska”. Nie dowierzała, gdy ksiądz po zobaczeniu kwoty, nagle wyciągnął swój cennik. Cena za udzielany sakrament była srogo przesadzona?

„Co łaska” za chrzest

Zdaniem wielu osób sakramenty udzielane wiernym przez duchownych w Kościele Katolickim, powinny być za darmo, jednak większość parafii pobiera symboliczną opłatę tzw. „co łaska”.

„Zgodnie z naszą tradycją rzymskokatolicką wierni dobrowolnie składają ofiary. Niektóre parafie mają cenniki, ale nie jest to odgórne zarządzenie” – mówił Ks. kan. dr Tadeusz Marcinkowski, kanclerz Archidiecezji Warmińskiej dla Gazety Olsztyńskiej.

Teoretycznie dajesz tyle, ile możesz dać, ale w praktyce wygląda to zupełnie inaczej, trzeba zapłacić nawet 400 złotych za chrzest!

Ile kosztuje ochrzczenie dziecka?

Opłaty „co łaska” są w wielu parafiach ściśle określone cennikiem. Każda parafia ma swój cennik i zasady, dlatego też kwoty mogą znacznie różnić się od siebie w różnych częściach kraju.

„Wszystko zależy od potrzeb danej parafii. Gdy dach przecieka, potrzeby są większe. Ale w ceny wliczają się też opłaty za korzystanie z cmentarza parafialnego, wywóz śmieci, troskę o drzewa, które rosną na cmentarzu. To wszystko kosztuje. Dlatego nie można się dziwić, że jeden proboszcz liczy sobie tyle za sakrament, a inny tyle. Wszystko zależy od sytuacji” – mówi Ks. kan. dr Tadeusz Marcinkowski.

Portal innpolnad.pl dokonał pewnych obliczeń – w ciągu roku na chrztach kościół zarabia nawet 112 mln złotych.
W sieci aż zawrzało – zbulwersowani rodzice wymienili się swoimi doświadczeniami w tym temacie. Wielu z nich uważa, że chrzest powinien być przeprowadzany za symboliczną kwotę taką samą w całym kraju.

– Ja to jestem w szoku, bo moja znajoma znad morza za chrzest płaciła 400 zł, a u mnie w parafii rok temu zapłaciłam 150 złotych – napisała jedna z internautek.

– Ja dałam 100 złotych, bo więcej nie miałam. Ksiądz nie był zadowolony i marudził coś pod nosem, ale wtedy powiedziałam mu, że sam sugerował, że mam dać co łaska – dodała kolejna.

– Uważam, że chrzest powinien oscylować wokół 100 złotych. Nie szalejmy z takiego powodu. Rodzice i tak mają spory wydatek, wychowując dzieci – podsumował jeden z rodziców.

Źródło: ofeminin.pl, kafeteria.pl, radiozet.pl