Czasy, gdy tylko matki zajmowały się dziećmi minęły bezpowrotnie. Dziś to żadna ujma zajmować się dzieckiem. Mężczyzna, który nie uczestniczy w opiece nad potomstwem to raczej powód do wstydu.
Nic więc dziwnego, że tatusiowie dzielą się swoimi sposobami na radzenie sobie z tym trudnym zadaniem. Na instagramie pod hashtagiem #dadhacks ojcowie publikują różne często zabawne sztuczki, które ułatwiają życie tacie-niani.
Oto kilka wybranych ojcowskich trików.
1. Pierwszy lot jest stresujący, więc na wypadek zgubienia maluszka tata włożył do jego plecaka swój telefon z uruchomioną funkcją „znajdź telefon”.
2.Jeśli akurat nie masz wózka trzeba sobie jakość radzić
3. Maluch zasypia tylko w nosidełku? Cóż… kto powiedział, że nosidełko musi być założone na mamę czy tatę?
4. Ten tata miał dość lepiących się mebli ubrań i rączek.
5. Temu maluchowi tak spodobał się nowy wózek, że musieli zabrać go do domu.
6. Po co trzymać butelkę podczas karmienia, kiedy można ten czas wykorzystać na coś innego. Ale, że malec jeszcze nie potrafi? A od czego jest taśma klejąca?
7. Kiedy mama usypia dziecko sama się męczy, a tata? Tata przecież może się przy okazji zrelaksować.
8. Ktoś ma ochotę na shake’a? Przy okazji można zrobić pobudkę.
9. Gdy nie masz fotelika ani krzesełka, gdzie możesz zostawić bezpiecznie dziecko, trzeba postawić na kreatywność
10. Gdy chcesz popracować w garażu, a musisz zajmować się dzieckiem. Ok, da się to jakość pogodzić.
11. Inne rzeczy też można robić jednocześnie. Na przykład pranie…
Trzeba przyznać, że tatusiowie są naprawdę pomysłowi.