fot. instagram/drixxleman
in

Ojciec wyprowadza dzieci na smyczy. Nagranie rozpętało burzę wśród internautów „To nie psy!”

31-letni ojciec z Kentucky zalany falą hejtu po tym, jak umieścił filmik, na którym spaceruje z piątką dzieci, trzymając je na smyczy. W sieci wybuchł ostry spór o to, czy powinno się używać uprzęży dla maluchów. Niektórzy internauci bronili używania smyczy przez ojca, inni byli zbulwersowani.

Filmik z rodzinnego spaceru zamieszczony na Instagramie w krótkim czasie uzyskał ponad 3 miliony wyświetleń. Ze względu na smycze i uprzęże, które miały na sobie wszystkie dzieci na filmie, wideo wywołało mieszane emocje wśród internautów. Podczas gdy niektórzy chwalili ojca za ograniczenie wolności dzieci i zapewnienie im bezpieczeństwa, inni nie zgadzali się z tym i krytykowali tę praktykę. Oto niektóre z komentarzy:

„Lepiej bezpieczniej niż żałować. Gdybym miał ich tyle, zrobiłbym to samo. Rozkoszuj się!”,

„Nie ma w tym nic złego, myślę, że to jest genialne.”,

„Nie będę kłamać, niektóre dzieci naprawdę potrzebują smyczy, nie ma nic złego w tym, że nie chcą stracić dziecka za każdym razem, gdy odwrócą wzrok”

„To ludzie, a nie PSY”

„Czy zamierzasz ich szkolić, żeby następnym razem ciągnęli sanie?”

„Ale nauczyciele jakoś mogą opiekować się 30 dziećmi bez użycia smyczy”

Nagranie na instagramie obejrzało miliony, a o ojcu zrobiło się głośno. W końcu postanowił zabrać głos, wytłumaczył dla Today.com, dlaczego w taki sposób wychodzi z dziećmi na spacer.

„Dzieci są bardzo ciekawskie — chcą biegać i poznawać świat. Dla własnego spokoju ducha i zdrowia psychicznego używamy smyczy. Pozwala nam ona wyjść z domu bez stresu i robić fajne rzeczy jako rodzina” – przyznał Jordan Driskell.

Mężczyzna powiedział także, że kiedyś używał wózka, w którym mieściła się cała piątka jego dzieci, ale ostatecznie się to nie sprawdziło.

„To było po prostu zbyt nieporęczne, żeby je zabrać ze sobą. Inną rzeczą jest to, że one chcą chodzić, kiedy idziemy w jakieś zatłoczone miejsca. Smycz daje im taką możliwość, a my ciągle mamy nad nimi kontrolę. One to kochają.”