Spójrzmy prawdzie w oczy, trudno jest jeść zdrowo i ćwiczyć konsekwentnie. Walczyć z ciągłą pokusą zjedzenia czegoś słodkiego i biernego wypoczynku na kanapie. Na szczęście istnieje społeczność internetowa, która wspiera się wzajemnie w podjętym wyzwaniu. Pewien duet matki i córki podjął próbę utraty tylu kilogramów ile to tylko możliwe w ciągu 100 dni.
100-dniowe wyzwanie utraty wagi
Poznaj Cheryl Shaw i jej 17-letnią córkę Tessę. Obie kobiety miały zdecydowaną nadwagę, przy czym Cheryl ważyła 116 kg, a jej córka 82 kg. W obawie przed utratą motywacji podjęły odważną decyzję o wykorzystaniu mediów społecznościowych w celu uzyskania wsparcia z zewnątrz.
„Poszukuję jakiejkolwiek motywacji. Muszę schudnąć…. Odzyskać moje życie. Czuję się grubo … Moje życie stało się tak ograniczone …”
Cheryl miała także powody dotyczące zdrowia.
„Moje dzieci martwią się o mnie, bo zrobiłam się taka ciężka. Jestem samotną mamą i one polegają na mnie – jestem wszystkim, co mają.”
Cheryl i Tessa wykorzystały program popularny na kanale YouTube pod tytułem Give it 100 by pomógł im schudnąć. Give it 100 ma prostą zasadę: Ćwicz cokolwiek przez 100 dni. Nagrywaj filmy każdego dnia.
Brzmi prosto, prawda? Tak więc, mając odpowiednie wsparcie, obie rozpoczęły swój 100-dniowy plan. Matka i córka zobowiązały się jeść zdrowo i ćwiczyć każdego dnia.
Nie uwierzysz ile te kobiety zyskały wsparcia i zyskały siły, by się nie poddać. W połowie studniowego wyzwania Tessa wyznała widzom: „Moja mama pracowała 12 godzin na oddziale ratunkowym, a gdy wróciła poszłyśmy biegać.”
Ta kobieta naprawdę nie szukała wymówek!
Niemniej jednak Cheryl przyznała, że miała chwile słabości. „Mój jeden dzień odpuszczenia zamienił się w dwa. Muszę wziąć się w garść i wrócić na właściwe tory”.
Ostatecznie obie wykonały fenomenalną robotę, realizując wyzwanie Give it 100. Cheryl straciła 19 kilogramów, a Tessa 14.
Obejrzyj wideo poniżej, aby zobaczyć, jak ten imponujący duet zrzucał kilogramy.
Jesteś pod wrażeniem? Czy Twoim zdaniem taki plan to byłaby dobra motywacja dla Ciebie?