Wszyscy z niecierpliwością czekają na ostateczną decyzję w sprawie powrotu do szkół i tego, co stanie się po 17 stycznia. Jak się okazuje, rząd ma dla nas kluczowe informacje. Wszystko wyszło na jaw w czasie dzisiejszej dzisiejszej konferencji prasowej z udziałem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.
Każdy powinien zdawać sobie sprawę ze zmian, które lada chwila wejdą w życie. Wiele osób będzie zaskoczonych tym, co ma się stać.
Czego spodziewać się po 17 stycznia?
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej poruszono temat zasad bezpieczeństwa, z którymi będziemy mieć do czynienia po 17 stycznia, czyli dniu, do którego obowiązuje kwarantanna narodowa. Ograniczenia, które obowiązują aktualnie dotyczą między innymi działań galerii handlowych, branży gastronomicznej, hotelarskiej czy siłowni i klubów fitness. Szkoły pozostają zamknięte. Polacy oczekują odpowiedzi na pytanie: co dalej? Jak się okazuje, nie jest ona jednoznaczna.
Co z powrotem do szkół? W tej kwestii minister edukacji nie pozostawił żadnych wątpliwości. Warunek jest prosty.
„Około wtorku, środy upłyną dwa tygodnie od okresu świąteczno-noworocznego, gdy Polacy ze sobą przebywali. Jeżeli to się przełoży na wzrost zakażeń koronawirusem, to do szkół nie wrócimy” – mówił minister edukacji.
Adam Niedzielski w trakcie konferencji skupił się na obecnej sytuacji epidemiologicznej w naszym kraju i podkreślił, że musimy podjąć konkretne działania.
„Mamy sytuację niejednoznaczną, bo mamy na zewnątrz impulsy wskazujące na rozwój III fali koronawirusa, z drugiej strony mamy stabilną sytuację w kraju. Musimy też pamiętać o zabezpieczeniu systemu opieki zdrowotnej, żebyśmy mogli skutecznie realizować akcję szczepień” – mówił Adam Niedzielski.
Pomimo nie do końca stabilnej sytuacji dzieci z klas 1-3 szkoły podstawowej wracają do nauczania stacjonarnego.
„Od 18 stycznia zdecydowaliśmy o utrzymaniu wszystkich dodatkowych obostrzeń, oprócz uruchomienia nauczania stacjonarnego w klasach 1-3 w szkołach podstawowych” – skwitował Niedzielski.
Od 18 stycznia dalej będą obowiązywać wszystkie obostrzenia oprócz wprowadzenia nauki stacjonarnej dla klas I-III.
„Mam pełne przekonanie, że jesteśmy przygotowani do powrotu do nauczania stacjonarnego klas I-III (…) bardzo dobrze” – przekonuje minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Od dzisiaj nauczyciele mają przeprowadzane testy na koronawiusa, co ma zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne uczniów i pedagogów.