Starsze pokolenie, które przez dekady budowało relacje bez dostępu do programów takich jak „800 Plus” czy „Babciowe”, może wkrótce doczekać się własnego świadczenia. W Senacie trwają dyskusje nad petycją, która zakłada wypłatę jednorazowych kwot od 5 do 8 tys. zł dla par świętujących okrągłe rocznice pożycia małżeńskiego.
Świadczenie dla długoletnich małżeństw
Obecnie pary celebrujące 50-lecie związku otrzymują jedynie pamiątkowy Medal za Długoletnie Pożycie Małżeńskie. Inicjatorzy zmian postulują, by do symbolicznego wyróżnienia dołączyła konkretna pomoc finansowa. Według propozycji, kwota świadczenia miałaby rosnąć wraz z długością stażu:
- 50 lat – 5000 zł,
- 55 lat – 5500 zł,
- 60 lat – 6000 zł,
- i analogicznie aż do 8000 zł dla par z 80-letnim doświadczeniem.
Świadczenie byłoby wypłacane co pięć lat na wniosek małżonków, po przedłożeniu dokumentów potwierdzających datę zawarcia związku. Autorzy projektu podkreślają, że to forma uznania dla trwałości relacji w czasach, gdy statystyki rozwodów systematycznie rosną.
Choć pomysł zyskał poparcie części senatorów, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zachowuje rezerwę. Pierwsze sygnały o planowanym świadczeniu pojawiły się już w 2023 roku, a w maju ubiegłego roku rozpoczęto prace nad projektem ustawy. Proces legislacyjny utknął jednak w miejscu w grudniu 2023 r., gdy Komisja Petycji zdecydowała o wstrzymaniu prac do czasu oficjalnego stanowiska resortu.
Kontrowersje i niewyjaśnione kwestie
Krytycy inicjatywy zwracają uwagę na potencjalne nadużycia – obawiają się, że finansowa zachęta może utrudniać wychodzenie z przemocowych lub toksycznych związków. Wątpliwości budzi też sytuacja śmierci jednego z małżonków przed otrzymaniem świadczenia – niejasne pozostaje, czy wdowiec lub wdowa zachowaliby do niego prawo.
Co dalej z projektem?
Po dyskusjach w Komisji Praw Człowieka w lutym 2023 r. oraz kolejnych konsultacjach w styczniu 2024 r., losy propozycji wciąż pozostają niepewne. Eksperci podkreślają, że nawet przy przychylności parlamentarzystów, kluczowe będzie stanowisko Ministerstwa Rodziny. Na ostateczną decyzję prawdopodobnie przyjdzie jeszcze poczekać – zarówno małżonkom, jak i politykom.
Źródło: Media