Pewna Polka, która na co dzień mieszka w Norwegii, postanowiła podzielić się na TikToku swoimi doświadczeniami związanymi z tamtejszymi second-handami. Nagranie, które zamieściła w sieci, od razu przykuło uwagę każdego. Internauci przecierają oczy ze zdumienia. Nikt nie spodziewał się czegoś takiego!
Zazwyczaj, kiedy mamy wyobrazić sobie sklepy z używaną odzieżą, nie przychodzi nam na myśl nic eleganckiego i zadbanego. Patrząc na to, co zaprezentowała ta kobieta, będziecie w szoku!
Lumpeks w Norwegii
Półtora roku temu Sylwia Smółkowska założyła ciekawy blog o nazwie Kierunek Norwegia. W ostatnim czasie podzieliła się nagraniem, obok którego nikt nie przeszedł obojętnie. Możemy na nim zobaczyć, jak wygląda tamtejszy lumpeks.
Sklep jest niezwykle elegancki i przestronny. Nie przypomina większości polskich sklepów tego typu. Wnętrze jest przyozdobione roślinami i licznymi lustrami, które dodają mu szyku. Każdy z produktów ma swoje miejsce i jest porozwieszany tak, że klient nie musi siłować się z pozostałymi ubraniami, aby je przesunąć.
@kierunek_norwegia
lubicie lumpeksy? ##norwegia ##lumpek ##lumpeks ##lumpeksy ##sklep ##ubrania ##ciuchy ##moda
Pod nagraniem opublikowanym przez Polkę pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci są zachwyceni. Wielu z nich chciałoby się znaleźć w takim sklepie:
„To jak jakiś ekskluzywny sklepik w galerii w Polsce” – napisała jedna z internautek.
„Jej, ale raj” – pisze ktoś inny.
Pojawiły się również głosy mniej zachwyconych osób, które zwróciły uwagę na to, że ceny w norweskich lumpeksach mogą zaskoczyć jeszcze bardziej niż ich elegancja:
„Norweskie lumpeksy są drogie” – zaznacza internautka.
Co o tym sądzicie? Dajcie znać w komentarzu!
Źródło: o2.pl
