W erze mediów społecznościowych randkowanie przybrało zupełnie nowy wymiar. Użytkownicy chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami – zarówno tymi pozytywnymi, jak i negatywnymi. Niedawno historią, która zyskała dużą popularność w sieci, podzieliła się Winta – znana twórczyni na TikToku.
Spotkanie w wielkim mieście
Nowojorskie restauracje są miejscem nieskończonych możliwości: od biznesowych lunchów po romantyczne kolacje. Winta, mająca nadzieję na przyjemne chwile, umówiła się na randkę w jednym z takich lokali. Niestety, wieczór nie potoczył się tak, jakby tego chciała.
Mężczyzna, z którym się spotkała, okazał się być krytyczny w stosunku do jej zachowania przy stole. Zarzucił jej zbyt szybkie jedzenie, komentując ironicznie: „Jedzenie nigdzie się nie wybiera”.
Ale to nie koniec jego uwag. Wytknął jej, że przyszła na randkę raczej dla jedzenia niż dla jego towarzystwa.
Aby „ochronić” swoją reputację, poprosił ją o dyskretnie przekazanie mu swojej karty płatniczej, chcąc stworzyć wrażenie, że to on pokrywa koszty wieczoru.
Dość kontrowersyjne było również jego stwierdzenie na koniec spotkania, że Winta nie wygląda na tyle dobrze, aby on za nią płacił.
Reakcja społeczności
Niespodziewanie dla Winty, jej historia szybko zdobyła popularność w sieci. Wielu użytkowników TikToka wyraziło swoje oburzenie i współczucie dla niej, podkreślając, że takie zachowanie jest nie do przyjęcia. Niestety, nie brakło też głosów mówiących, że nie jest to odosobniony przypadek.
Wiele osób skomentowało, że niestety również miało do czynienia z podobnie trudnymi doświadczeniami randkowymi. Wspólnoty internetowe stały się miejscem, gdzie ludzie mogą dzielić się swoimi historiami i szukać wsparcia.