in

Robiła zdjęcie córce i nagle stanęła jak wryta. Nie spodziewała się takiego gościa w kadrze

Kiedy ShaneJoy Mills zrobiła zdjęcie swojej córce Brooke Mills, na pierwszy rzut oka wszystko wydawało się normalne. Jednak po bliższym przyjrzeniu się, mama dostrzegła coś przerażającego.

Powrót do szkoły po przerwie jest często wyjątkowym momentem dla uczniów, a także dla rodziców, szczególnie tych z dziećmi w wieku szkolnym. Często robią oni zdjęcia swoim dzieciom, aby uwiecznić ten ważny moment i zapamiętać osiągnięcia swoich pociech. Może to być świetny sposób na upamiętnienie dorastania i pamiątka z pierwszego dnia w szkole. Dla niektórych dzieci takie zdjęcia mogą wydawać się irytujące lub krępujące, jednak z perspektywy czasu, rozumieją oni cel takiego działania. Matka Brooke również chciała upamiętnić te ważne chwile swojej córki, ale zupełnie nie spodziewała się tego, co miało miejsce.

Niespodziewany gość na zdjęciu

Na zdjęciu pojawił się ktoś, kto nie powinien się tam znaleźć. Nie mogła uwierzyć własnym oczom, gdy go zauważyła.

„Boże, to było straszne! Zrobiłam dwa zdjęcia i powiedziałam ‚uśmiechnij się, kochanie!’ Potem zobaczyłam węża. Powiedziałam ‚Brooke, chodź tutaj’, a ona spojrzała na mnie, jakbym jeszcze nie skończyła robić zdjęć! Więc powiedziałam: ‚Brooke, odejdź teraz od drzewa’. Powiedziałam to spokojnie, ale jestem pewna, że wyraz mojej twarzy mówił wszystko” – powiedziała Shane-Joy Mills dla WRBL.

Wąż, który idealnie wtopił się w korę drzewa, był ledwie widoczny. Całe szczęście, jedynym zamiarem węża było zapozowanie do zdjęcia z Brooke. Komentatorzy na Facebooku określili go jako węża wielkookiego. Zdjęcie z wężem szybko stało się popularne i zostało udostępnione setki razy.

Źródło zdjęć: facebook/Kage Fit