in

Kiedy ją znaleźli, myśleli, że to istota nie z tej ziemi. Nie do wiary, jak wygląda dzisiaj.

Zaledwie kilka dni przed Bożym Narodzeniem w zeszłym roku mieszkańcy kalifornijskiej dzielnicy zauważyli dziwnie wyglądającego gościa wędrującego od podwórka do podwórka, grzebiąc w śmieciach. Zwierzę miało ogromne łapy, pulchny ogon i wysoko osadzone uszy. Było prawie zupełnie łyse, z różową, łuszczącą się skórą i z ledwie widocznymi kosmykami włosów na plecach.

Po krótkim czasie od przybycia zwierzęcia do całej akcji wkroczył Fundusz dla Dzikich Zwierząt (FFAWC), stowarzyszenie Humanitarnego Towarzystwa Stanów Zjednoczonych. Zwierzę nie było im obce; w rzeczywistości okazało się być czarnym niedźwiedziem, a dokładniej niedźwiedzicą, która akurat miała okropny przypadek świerzba.

Była chora i starała się znaleźć jedzenie przez bardzo długi czas.

„To był najbardziej ekstremalny przypadek, jaki widzieliśmy w historii naszego centrum przyrodniczego” – powiedział Matthew Anderson, dyrektor FFAWC. – „Gdyby nie została tu przewieziona, nie miałaby żadnych szans. Była w naprawdę strasznym stanie.”

Wyczerpana niedźwiedzica przybyła do ośrodka FFAWC dzień przed Bożym Narodzeniem. Ratownicy nazwali ją Eve.

Przez następne osiem miesięcy Eve musiała walczyć o swoje życie. Jej opiekunowie umieścili ją w wydzielonym pomieszczeniu z wygodnymi kocami, kilkoma igloo, aby się ukryć i pluszową wypchaną zabawką, aby dotrzymała jej towarzystwa. Stan Eve wymagał przeprowadzenia wielu badań krwi, biopsji skóry i różnych leków, aby móc wygrać z chorobą.

Lekarstwa Eve działały dość wolno, ale skutecznie – zmniejszyły świąd, aż w końcu niedźwiedzica zaczęła przybierać na wadze i rosła dzięki odpowiedniej diecie – smacznym rybom, owocom i orzechom. Włosy Eve zaczęły odrastać – wygląda o niebo lepiej niż kiedyś!

„Jest teraz znacznie bardziej niedźwiadkowa” – powiedział Anderson. „Odkrywa swoje otoczenie coraz chętniej, często się wspina i szczególnie lubi bawić się w basenie w upalne dni.”

Ratownicy wywnioskowali, że niedźwiedzica ma już kilka lat. Wykazuje wszystkie normalne zachowania czarnego niedźwiedzia w jej wieku, w tym żerowanie na jedzenie i wspinanie się.

„Poszukiwanie ciekawych rzeczy w swoim otoczeniu i chęć zabawy są dokładnie tym, czego oczekujemy od dzikiego niedźwiedzia” – powiedział Anderson. „Ale oczywiście, jak każdy niedźwiedź – Eve potrzebuje również dużo snu!”

Podczas gdy Eve w tym momencie całkowicie oczyszczono ze świądu, wciąż jest leczona z powodu nawrotu infekcji skóry. Powinno to ustąpić w ciągu kilku następnych tygodni dzięki odpowiednio dobranym lekom.

Zespół weterynarzy będzie nadal oceniał zachowania, wagę i wzrost futra Eve przez następnych kilku miesięcy, aby dowiedzieć się, czy niedźwiedzica jest już gotowa do powrotu na wolność.

Tempo, w jakim stan Eve się poprawia, wskazuje na to, że jest to realne.

„Wszystko, co widzimy, jest krokiem we właściwym kierunku” – powiedział Anderson. „Naszym głównym celem jest udana rehabilitacja i jej powrót do rodzinnego środowiska. Eve doskonale sobie radzi i jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni!”.