Każdy rodzic chce wszystkiego co najlepsze dla swoich dzieci. Ale jednocześnie chcemy też zaoszczędzić trochę pieniędzy. Połączenie tych rzeczy nie jest łatwe. Mama Rosie starała się równoważyć jakość i cenę, ale tym razem nie wyszło jej to na dobre.
Rosie jest normalną, małą dziewczynką. Lubi dostawać nowe ubrania, a szczególnie buty.
Kiedy pewnego dnia mama Rosie była na zakupach w Walmarcie, była pewna, że znalazła świetną ofertę.
W dziale odzieżowym znalazła parę gumowych sandałków. Były kolorowe, ozdobione wewnątrz rysunkami lodów. A co najważniejsze, kosztowały tylko kilka dolarów.
Felicia włożyła je do wózka i nie mogła się doczekać, kiedy zobaczy szczęśliwą twarz Rosie, gdy dojedzie do domu. Rosie uwielbiała buty. Od razu założyła je na nogi. Rosie przyznała, że trochę ją ocierają na podeszwach stóp.
Ale Felicia spodziewała się tego przy gumowych sandałkach. Zapewniła córkę, że to normalne i jej stopy muszą się przyzwyczaić do nowych butów. Następnego dnia Felicia zostawiła Rosie w przedszkolu, a sama poszła do pracy. Rosie założyła nowe buty, aby pokazać je wszystkim swoim przyjaciołom. Później, tego samego dnia, kiedy Felicia skończyła pracę, pojechała odebrać córkę z przedszkola.
Rosie podeszła do mamy, ale coś było nie tak. Zamiast podbiec do mamy tak jak zwykle, Rosie szła powoli. Wyglądało, jakby utykała.
„Rosie, co się stało?” – zapytała Felicia. Rosie wskazała na swoje stopy.
„Buty nadal cię ocierają? – zapytała mama. Zamiast odpowiedzieć, Rosie zaczęła płakać.
Felicia przytuliła dziecko i powiedziała, że nie może być tak źle. Zapewniła, że jeśli chce mogą zdjąć buty.
Ale gdy tylko Felicia dotknęła butów, dziewczynka wzdrygnęła się z bólu. Felicia zauważyła niezwykle bolesny ślad na krawędzi stóp Rosie.
Felicia poprosiła córkę, aby się nie ruszała i próbowała ściągnąć buty. Po wielu trudach matce w kocu udało się zdjąć jednego buta.
To, co zobaczyła zaszokowało ją:
Stopy Rosie były pokryte bolesnymi pęcherzami. Felicia jeszcze nigdy nie widziała czegoś podobnego. Wyglądała jak ofiara poparzeń, które widujemy na filmach.
Na widok własnych stóp Rosie zaczęła płakać. Nie mogła uwierzyć w to, co jej się przydarzyło. Na początku Felicia spanikowała, ale szybko zdała sobie sprawę, że musi zabrać córkę na pogotowie.
„Nie martw się Rosie. Wszystko będzie dobrze” – obiecywała Felicia, kiedy jechały do szpitala.
To był początek długiej drogi przez mękę.
Lekarze obserwowali Rosie przez kilka dni. Na szczęście, dla Rosie i Felicii, stan dziecka zaczął się poprawiać.
„W końcu po niezliczonych antybiotykach i maściach, poczuliśmy ulgę” – powiedziała. „Moja biedna Rosie była dzielna. Zaczęło się od pęcherzyków, po przerażające łuszczenie i krwawienie skóry… Musimy odwiedzić chirurga plastycznego, aby upewnić się czy nie będzie potrzebowała przeszczepu skóry, aby skóra stóp mogła się zagoić.
Post, w którym Felicia przestrzega przed gumowymi butami i opowiada swoją historię został usunięty. Ale przed tym został udostępniony prawie 250 000 razy. Teraz wie, że nie nigdy nie kupi gumowych butów w Walmarcie.
Ciężko nie współczuć Felicii i Rosie. Mama chciała tylko zrobić coś miłego dla swojej córki, bez wydawania dużej gotówki. Ale to przyniosło same cierpienia.
Mamy nadzieję, że Walmart pokryje koszty leczenia Rosie i usunie te niebezpieczne buty ze sprzedaży.
Źródło: Newsner
