Wydawałoby się, że to zwyczajna sobota w Karolinie Północnej, w USA… jednak okazało się, że dla pewnej rodziny nie do końca było to prawdą.
LoriAnne i jej rodzina poszli na zakupy. W tym czasie 6-letniemu synkowi Noah zaczął doskwierać ból głowy.
Mamusia dała swojemu dziecku tabletkę przeciwbólową, a potem zawiozła chłopca do teściowej, gdzie miał nocować razem ze starszymi braćmi. Kolejnego dnia rano wykonała telefon, aby zapytać się, czy wszystko dobrze.
Noah nadal skarżył się na ból głowy i dostał następną tabletkę. Mama zaczęła się niepokoić. Postanowiła, że zawiezie chłopca do szpitala. ,,Noahowi zrobiono badania i wyniki okazały się być w normie”, kobieta napisała na Facebooku.
Lekarze zdecydowali jednak, że pobiorą jeszcze próbkę z kręgosłupa. Wtedy okazało się, że chłopiec cierpi na rzadką infekcję wirusową, którą nazywa się zapaleniem mózgu La Crosse. Ten wirus przenoszą komary i najwięcej jego przypadków odnotowano do tej pory w USA.
U chłopca pojawił się płyn wokół mózgu, który stanowił przyczynę ciągłego bólu głowy. Doprowadziła do tego wspomniana choroba. Jak się okazuje, istnieją różne jej odmiany.
Ta choroba u dzieci jest o wiele cięższym przeżyciem niż u dorosłych. Noah po diagnozie niemal ciągle leżał w stanie nieprzytomności. Jego mamusia wyznała, że udawało mu się przebudzić tylko na kilka minut w ciągu dnia.
Dzisiaj mama LoriAnne głęboko wierzy w to, że jej syn wyzdrowieje i ostrzega innych przed komarami! Kobieta napisała na Facebooku:
,,Mam pięcioro dzieci i zawsze staram się o to, aby unikały komarów, ale mój synek niestety został przez nie pogryziony. To straszne uczucie, wręcz nie do opisania, patrzeć na cierpienie własnego dziecka. Uważajcie. Nie życzę żadnemu dziecku i rodzicom, aby musieli przez to przechodzić. Używajcie preparatów na komary, wiem, że nie dają stuprocentowej ochrony, ale lepsze to niż nic. Lekarze powiedzieli, że to się w naszej okolicy zdarza, jednak ja nigdy wcześniej o tym nie słyszałam. Dlatego chce się z Wami podzielić swoją historią.”
Po pięciu dniach od zachorowania, Noahowi udało się porozmawiać z mamą. Powiedziała mu, że jego zmęczony głosik to najpiękniejsza melodia, jaką kiedykolwiek dane jej było usłyszeć.
Nadal jednak nie wiadomo, czy chłopiec w pełni dojdzie do siebie. Wierzymy jednak, że Noah będzie mógł jeszcze cieszyć się życiem.
To bardzo ważne, aby wiedzieć, gdzie mamy do czynienia z komarami, które są niebezpieczne. Szczególnie wtedy, gdy wyjeżdżamy za granicę.
Koniecznie ostrzeż swoich bliskich i znajomych, udostępniając ten artykuł!