Do sieci trafiło wideo z polskiej drogi, które w momencie wywołało prawdziwą burzę. Rodzina z dzieckiem zatrzymała się na przejściu. Kierowca jadący drogą został zwyzywany przez matkę. Czy kobieta miała rację? Czy wręcz przeciwnie? Obok tego nagrania nikt nie przejdzie obojętnie!
Nagranie „Najbardziej polska rodzina XDD” w przeciągu niecałej doby zostało obejrzane przez prawie 800 tys. osób i znalazło się pod nim tysiące komentarzy. Możemy na nim zobaczyć, jak kierowca przepuszcza pieszych na pasach, po czym chce odjechać, widząc, że ci przeszli przez jego część drogi. Idąca przez pasy kobieta z dzieckiem nie darowała mu tego:
„Widzisz, k***a, że idę z dzieckiem, palancie j****y?” – krzyczała matka, stojąc na przejściu dla pieszych.
Kobieta wołała do swojego partnera, aby ten dał jej telefon. Planowała zadzwonić na policję. Zdezorientowany kierowca przekonywał, że przecież nic złego się nie stało i że całe zajście ma zarejestrowane na kamerce samochodowej. Matka była jednak innego zdania – zaczęła pouczać mężczyznę i dała mu do zrozumienia, że powinien nauczyć się jeździć. Kierowca odjechał, a na nagraniu można usłyszeć bluzgi i wyzwiska.
Kto miał rację?
Gdy tylko nagranie trafiło do sieci, niemal od razu wywołało prawdziwą burzę. Internauci zaczęli się zastanawiać: kto miał rację? Jedni bronili kierowcy, a drudzy – matki. Czy kierowca powinien poczekać, aż piesi znajdą się na chodniku? Portal o2 postanowił pochylić się nad tą sprawą.
Jak możemy przeczytać w ustawie o ruchu drogowym z 25.02.br, kierowca musi zachować wszelkie środki ostrożności, ale nie jest napisane, że pieszy musi wejść na chodnik.
Art. 26: a) ust. 1 brzmi: Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście, z zastrzeżeniem ust. 1a.”,
Niektórzy z pewnością pomyślą, że to oczywiste, że kierowca mógł jechać dalej, skoro piesi zeszli z jego części drogi i że nie ma to żadnego znaczenia, że jeszcze nie weszli na chodnik. Sprawa nie jest jednak taka prosta. Kiedy auto rusza, pieszy słyszy warkot silnika i jest niemal zmuszony do przyspieszenia kroku. Co za tym idzie?
art. 2 prawa o ruchu drogowym: 23) ustąpienie pierwszeństwa – powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, pieszego – do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku, a osobę poruszającą się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch – do zatrzymania się, zmiany kierunku albo istotnej zmiany prędkości.