Pewna kobieta opublikowała na TikToku nagranie z niecodziennej sytuacji podczas lotu z Detroit do Charleston. W wyniku tego, nie była w stanie powstrzymać się od śmiechu. Nie wszyscy internauci jednak podzielali jej radość.
Niespodziewane zajście w samolocie
Laura Saba wyruszyła ze swoim mężem na podróż poślubną. Para udała się z Detroit do Charleston na miesiąc miodowy. Nagle dziewczynka o imieniu Adeline, siedząca tuż za Laurą, zaczęła niespodziewanie łapać ją za ramię.
Dziecko stawało się coraz bardziej odważne w kontakcie z Laurą. Adeline co chwilę łapała kobietę za rękę i delikatnie ją łaskotała. Użytkowniczka TikToka była wyraźnie rozbawiona sytuacją. Zupełnie jej to nie przeszkadzało.
Laura śmiał się wraz z mężem. W końcu wyciągnęła telefon i nagrała zabawę dziewczynki.
Laura opublikowała nagranie w sieci, które szybko zdobyło ogromną popularność. Filmik został obejrzany ponad 12 milionów razy. Wideo opatrzone było wymownym opisem: „ma na imię Adeline i mam nadzieję, że jej mama to zobaczy”.
@kara.bouu Her name was Adeline and I hope her mom sees this. @delta #throwback #toddler #wholesome #fyp ♬ original sound – ????????????????
Reakcje internautów
Nagranie wywołało wiele komentarzy wśród internautów. Niektóre z kobiet dziękowały Laurze za wyrozumiałość względem nieznajomego, małego dziecka, które najprawdopodobniej nudziło się podczas lotu. Podkreślały, że Laura i jej partner są luźnymi ludźmi.
„DZIĘKUJĘ w imieniu mam na całym świecie za to, że potrafiłaś znaleźć radość w takiej sytuacji. Świat potrzebuje więcej osób, jak ty” – pisze internautka.
Nie wszyscy jednak byli tak zadowoleni…
„Dotykanie nieznajomych bez ich pozwolenia? Dorośnie, to będzie napadać na ludzi” – czytamy w komentarzach.
A Ty? Co o tym sądzisz?